Jak dla mnie film wyśmienity. Normalnie na smutnych filmach tylko łzy płyną, a tu dosłownie płakałem... No cóż film opowiada w końcu o mojej Ummie... o moim Narodzie... 10/10
Filmu nie oglądałam ale była w zmianka o Katyniu.
Rzeczywiście była, ale to raczej tylko dygresja i próba określenia motywacji bohaterki do wyjaśnienia tej zbrodni. http://mymovies.blox.pl/html