Do zmęczenia ale nic wielkiego i ciekawego. Zawiodłem się tym bardziej, ze chwilę wcześniej
oglądałem wspaniałą Amelię Earhart. Można obejrzeć jak nie ma nic ciekawego w TV.
W trakcie ogladania tez mnie naszla mysl, czy ten film to kategoria B czy juz C :-D Zazwyczaj smieje sie przy badziewnych horrorach, ale pierwszy raz smialam sie tyle przy thrillerze o tak oklepanym scenariuszu. Szkoda swietnych aktorow na ten film (Swank, Pace, Lee). Ja odradzam ;)
Początek coś tam zapowiadał, ale z każdą minutą robiło się gorzej. Żadnego napięcia, żadnego zaskoczenia i słabe postacie. Nawet obecność Draculi tego nie uratowała.
Czy ktoś jeszcze na widok Jacka pomyślał "o stary, jesteś już tak bardzo nieżywy"? :D