...Sherwood, szeryfa, całej kompanii banitów. Ktoś mądrze zauważył, że film kończy się tam gdzie mógłby się właściwie zacząć. Robinhoodowskich klimatów brak, powstał za to ciekawy (czasami trochę naiwny) obraz o średniowieczu ukazanym w trochę inny niż dotychczas sposób. Na leniwy wieczór jak znalazł ;)