PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=482808}
6,1 69 905
ocen
6,1 10 1 69905
5,9 15
ocen krytyków
RoboCop
powrót do forum filmu RoboCop

kopia lepsza od oryginału! oczywiście, przy tak kiepskim pierwowzorze łatwo było zwyciężyć, niemniej jest lepiej niż się spodziewałem.

RoboCop (1987) – zamordowany (niemal zamordowany?)policjant wraca do służby jako cyborg. Chciwa korporacja, skundlone media, przestępcy, policjanci. Niepotrzebne i niezgrabnie podane fajerwerki oraz odrobina prostej fantazji o ludzkim duchu w maszynie.
Wszystko niewyraźne, nieciekawe, przerysowane i w lekkim tonie (choć trup ściele się gęsto). Prostacka rozrywka wtedy, prostacka rozrywka dziś.

"RoboCop" (2014) - amerykańskie roboty efektywnie walczą w amerykańskich wojnach (np. w Iranie), niestety amerykańscy wyborcy nie chcą uzbrojonych maszyn na swoich ulicach. Dla korporacji zbrojeniowej to straty finansowe, których akceptować nie może. Stan rzeczy może zmienić maszyna z ludzkim mózgiem. Ludzki umysł, oddanego pracy policjanta, zamknięty w cybernetycznej zbroi może mieć jednak inne plany niż jego twórcy.
Obraz mniej drapieżny niż w oryginale (krytyka korporacji i mediów mniej dosadna, miej też trupów), ale sprawniej podany i fabularnie nieco bardziej (choć wciąż za mało) rozbudowany.
Poprawne kino akcji w konwencji sf.

I tak kopia ponad oryginał. Zdarza się.

ocenił(a) film na 7
harkonen_mgla

Wiadomo, że nowy będzie lepszy (w szczególności filmy s-f)

Ale i tak film był taki sobie.

ocenił(a) film na 4
Eph

Chyba kpisz chyba, że chodzi ci o efekty. One są ważne ale także fabuła / treść, a te były lepsze w pierwowzorze.

ocenił(a) film na 7
rafib1975

No te stare filmy są do bani, mały budżet, słabe efekty, chyba tylko stare dziadki to oglądają!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
Mrs_Willis

Się popisałam xd Poziom Twojej wypowiedzi jest adekwatny do Twoich ocen na fw. PUSTKA I DNO
Pozdrawiam

Eph

Oj, sorry, ale wiele filmów sprzed 30 lat bije na głowę nowe produkcje!!!!

ocenił(a) film na 4
Teleboy

Oczywiście!

palmowiec

Pzdr

ocenił(a) film na 1
Eph

Jeszcze za mało kumasz o tym świecie, więc twoja ocena jest zrozumiała.

rafib1975

"Chyba kpisz" :) Ja zgodzę się z harkonenem jeśli idzie o 1987 to "Prostacka rozrywka wtedy, prostacka rozrywka dziś.", a co do 2014 to "fabularnie nieco bardziej (choć wciąż za mało) rozbudowany."

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
wybitny_znawca_kina

Masz jakieś kompleksy na punkcie dzieci lub piaskownicy ?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
rafib1975

Oczywiście! W filmie fabuła zawsze jest najważniejsza, film musi być "o czymś"!

Eph

Nowy nie musiał być od razu lepszy, o jego zwycięstwie nie przesądziła strona techniczna (bądźmy wyrozumiali i weźmy pod uwagę upływ czasu), ale walory fabuły, których w oryginale nie można było dostrzec.

harkonen_mgla

Zupełnie się nie zgadzam. Obejrzałem nowy i naprawdę po zwiastunach zapowiedziach myślałem, że będzie dobry. Okazał się mocno średni. Oryginał jest genialny (oczywiście liczę tylko 1 część bo reszta to syf). W starym robocopie Alex Murphy zginął, tyko mózg został żywy. Wszystko było lepsze w starym, nawet wykonanie. Ten za bardzo podjeżdżał jakimś power rangers. Robocop w starym wyglądał inaczej moim zdaniem lepiej, bardziej jak maszyna. Efektów nie ma co porównywać bo to prawie 30 letnia przepaść technologiczna jeśli chodzi o efekty. Poprostu wiem, ze jakby ktoś zrobił remake 1:1 starego robocopa to nie byłoby porównania z tym nowym. Dużo bardziej też mi się podobał pomysł wymazania pamięci w starej części i przypomniania sobie wszystkiego z biegiem czasu. Tutaj to było zupełnie nie przemyślane. Przerobili w pełni świadomego faceta, następnie przetrzymywali go jak więźnia wykorzystując jako jednoosobowy oddział S.W.A.T. Dla mnie oryginał 8/10, remake naciągane 6/10.

penetrator1981

Ktoś będzie twierdził, że "Oryginał jest genialny", ktoś inny, że w oryginale "Wszystko niewyraźne, nieciekawe, przerysowane i w lekkim tonie (choć trup ściele się gęsto)". Sedno sporu sprowadza się więc nie do technicznej strony obrazu, a jego fabuły. Pan kupuje swobodną zabawę konwencjami z 1987, ja widzę w niej tanie chwyt pozbawionego polotu rzemieślnika (Robocop, Żołnierz Kosmosu, Pamięć absolutna).

harkonen_mgla

Oryginał TWORZYŁ konwencje. Atakowanie klasyka za tanie chwyty gdy w tamtych czasach nie mogło być o nich mowy, to mocne przegięcie. Równie dobrze można zjechać Drużynę A, McGyvera, Terminatora i właściwie wszystko, że było miałkie i oklepane bez filozoficznego polotu. A mówimy tu o filmie akcji gdzie ma się dużo dziać i tyle.

Lailonn

Mój Boże! Terminator przy RoboCopie to skończone dzieło sztuki! A wrzucać do postu serialowe gnioty to zabiega mający na celu... No, właśnie co on miał na celu?

harkonen_mgla

Bóg nie istnieje - spoiler. Wymienione przeze mnie seriale klasyki z epoki Robocopa/Terminatora to gnioty? No to po prostu wiemy, że nie masz pojęcia o kinie.

Każdy ma różny gust i można się nie zgadzać. Jeśli jednak ktoś daje 1/10 pozycjom, które kochają miliony, a krytycy obrzucają nagrodami - w tym Oskary, to to nie jest elitarność lecz ignorancja. Szkoda czasu.

Dziwi tylko, że zawsze tacy znafcy mają najwięcej postów i czasu an forum. Może gdyby zamiast nad pisaniem pierdół posiedzieli and poznaniem danej branży/dziedziny byłoby lepiej...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
harkonen_mgla

Harkonen, przegrałeś spór powyższym postem.

lulightcarer

mylisz się

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Lailonn

Zgadzam się w pełni!

ocenił(a) film na 7
Lailonn

Zgadzam się! Co do filmu- świetny :)

harkonen_mgla

Zgadzam się w 100%. Oryginał z 1987 jest pełen wręcz rażących niedorzeczności. W wersji z 2014 tylko jedna rzecz mi się rzuciła w oczy, ale to samo było w oryginale więc na tej płaszczyźnie remis.

mnips

Jedna? A która to?

harkonen_mgla

Taka, że mózg nie byłby w stanie od razu sterować maszyną. Każdy, kto ma chociaż podstawy wiedzy o cybernetyce i o mózgu wie, że mózg potrzebowałby tygodni albo nawet miesięcy, żeby się tego nauczyć. A w filmie Murphy się przebudził, i od razu biegał.

mnips

proszę mi nie tłumaczyć złożoności łączenia maszyny z ciałem, ja chciałem tylko wiedzieć, która z... "prawd" obrazu sf wzbudziła szczególne zainteresowanie.

ale, ale, skoro w prostym obrazie akcji w konwencji sf, technologia potrafi już łączyć "ludzką duszę" z nierdzewnym szkieletem, to może i potrafiła już w postępie geometrycznym powielać kompatybilne klucze zachowania wgrane wprost w skupiska neuronów mózgowia - tak sobie żongluje radośnie słowami :)

harkonen_mgla

Ciekawa koncepcja :) Ale biorąc pod uwagę to, że przy obecnym poziomie rozwoju cybernetyki jest możliwe przyłączenie sztucznych kończyn sterowanych mózgiem a nauka ich obsługi trwa "zaledwie" kilka tygodni, to nie ma dużego sensu wymyślanie jak wgrywając coś ta do mózgu ten proces przyspieszyć. Zwłaszcza że każdy mózg jest inny i musiałby być inaczej traktowany. Ale to tylko film i trzymanie się wszystkich faktów naukowych mogłoby popsuć koncepcję reżysera :)

mnips

a nie scenarzysty? :)

harkonen_mgla

Może. Nie znam się :)

ocenił(a) film na 7
mnips

Leżał przez 3 miesiące. Myślę, że w tym czasie mózg mógł się zaadoptować.

eulogy_pl

No niezupełnie. Leżał przez 3 miesiące ale był nieprzytomny. Adaptacja do sztucznych narządów to trochę jak nauka chodzenia. Nie nauczysz się tego będąc nieprzytomnym. Jeśli masz dzieci to przypomnij sobie jak dziecko porusza kończynami jak jest małe. Całkowicie bezwładnie wykonuje przypadkowe ruchy. Zachodzi tu dokładnie ten sam proces co przy nauce obsługi sztucznych narządów. Dziecko uczy się w ten sposób obsługiwać swoje części ciała. Nie jest nawet w stanie się podrapać jak go swędzi bo nie umie.

ocenił(a) film na 7
mnips

No chyba, że... mózg nie musiałby się niczego uczyć, ponieważ nie widziałby różnicy pomiędzy ciałem a mechanizmami. Ponadto mógłby być programowo wspomagany.

Leszy2

Też myślałem o takiej możliwości. Teoretycznie chyba jest to możliwe, ale nawet jeżeli tak, to moim zdaniem zupełnie niepraktyczne. Co jest łatwiejsze - podłączyć nerwy do jakiegoś chipa tak, jak leci i pozwolić mózgowi się zaadaptować do nowej sytuacji, co by zajęło od kilku tygodni do kilku miesięcy, czy podłączyć dokładnie setki tysięcy czy nawet miliony pojedynczych nerwów? Moim zdaniem zdecydowanie to pierwsze. Z drugiej strony możemy założyć, że w czasach, w których dzieje się akcja filmu, jest to wykonalne w jakiś niezbyt skomplikowany sposób za pomocą nanotechnologii. Czemu nie. Tak czy siak film się oglądało całkiem przyjemnie, więc się nie czepiam :D

mnips

Ale ten stary miał klimat dużo lepszy

harkonen_mgla

po obejrzeniu tego filmu mam dylemat jaki był jego wątek przewodni. Psychologiczne problemy głównego bohatera, złapanie blondyna bandziora czy walka o dopuszczenie robotów do stróżowania i pilnowania porządku.
Moim zdaniem trudno jest to wszystko pogodzić i w dwóch godzinach zmieścić w dobry film. Finał totalnie zawodzi choćby przez to że nie zarysowano wyraźnie postaci głównego adwersarza. Ja nie jestem fanem Robocopa z lat 80tych ale wpsominam ten film jako maksymalnie brutalny. O tym filmie raczej nie będę pamiętał.

6man

Wątek przewodni? W skokach na kasę nie musi być wątku przewodniego, chwytamy za markę sprzed lat i modyfikujemy pod dzisiejszego widza. Co do brutalności, to czy był on aż tak brutalny? Sporo trupów w wielu produkcjach z tamtych lat bywało, na dodatek w starym RoboCopie wszyscy tak gładko schodzili z tego świata (w zasadzie tylko Alex musiał się nieco pomęczyć), tak więc w szczególnej brutalność oryginału więcej mitu niż prawdy.

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

Największy zarzut nowego "Robo" wzgledem starego to to,że film zrobiony bez polotu,mdły(brak klimatu),poprawny do bólu i przewidywalny przez co nużył zas stara wersja mimo swoich wad,lepsza.

aronn

sęk w tym, że ta lista zarzutów pasuje idealnie do pierwowzoru :)

ocenił(a) film na 6
harkonen_mgla

No jak mozesz twierdzić,ze oryginał nie miał klimatu i był mdły(cięty humor+brutalność)i,ze był poprawny do bólu albo,że nużył no weź przestań!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones