Film dla mnie ale z uwagi na fakt „obcowania z Eltonem” od lat, z uwagi na muzykę z tamtych - niesamowitych lat. Myśle, ze conajmniej 4 albumy EJ są wielkie jak 4 Led Zeppelin, chociaż to inny styl.
Ale nie o muzyce... Film na pewno dla fanów muzyki