napisano nudzic sie nie bedziesz... a ja sie nudzillem
no ale film peka juz calkiem po tym jak zona namawia rokiego do walki w szpitalu.... nagle roki sie podrywa i to takie jakies nadente
rock
Sam jesteś nadęty. W ogóle nie znasz się na dobrych filmach. "Rocky 2" to obok "Rocky" najlepszy film na świecie/
czekam......
Sam jestem w stanie w to uwierzyć, że "rocky 2" jest najleprzym filmem (Best of the best" (hihi) tylko czekam na troche bardziej rozbudowane uzasadnienie.... np. co o tym decyduje: forma? temat? treść? no i dlaczego ten element jest lepszy niż w innych filmach?
pozdrowienia....
ps. nie lubie jak dyskusja przeradza się w kłutnie!
hm???
to jednak sie nie doczekam?? co?? no powiedz mi na czym polega fenomen "rocky 2"
Fenomenem tych filmów jest to, że są ponadzczasowe. Mają świetny klimat i muzykę. Powstawały w latach 70-tych (Rocky i Rocky II) 80-tych (Rocky III i Rocky IV) 90-tych (Rocky V) a teraz początek xxIw. (Rocky Balboa). To jest coś. Jeśli się tego nie rozumie, to nie rozumie się filmu. To nie są filmy o mordobiciu. Te filmy są miłości, rodzinie, honorze i boksie.
ROCKY "THE ITALIAN STALLION" BALBOA IS THE BEST