Zgadzam się z tobą w stu procentach xD ,

Zdadzam sie z Tobąw zupełnosci. Genialna bajka, lepiej sie na niej bawiłęm, niż na Shreku, gdzie śmieszy puszczanie bąków i dlubanie w nosie :/ No i muzka Elfmana *,*

zasłużone 10/10

A jakiego morału tu się doszukałaś??? Bo ja co najwyżej wyciągnąłem wniosek iż: "Popcornowa papka wchodzi gładko i smakuje prawie każdemu"

Nie, no można powiedzieć(co do morału), że nie należy kłamać, że zło zawsze przegrywa(wiem, wiem w której bajce tak nie jest?), no takie zazwyczaj są bajki, każda ma jakiś morał i nie mów, że tu, żadnego nie ma. Mnie także podobała się baaaaaaardzo ta bajka, jedna z faktycznie lepszych disney'a.
Pozdrawiam:)

traktuj bajkę jak bajkę a nie jak film animowany dla dorosłych typu shrek. Co do morałów jest ich wiele np. by sie nie poddawać, by pomagać innym, by nie myśleć tylko o sobie itd. W zasadzie w co drugiej scenie jakiś morał sie przeplata. Jest to zdecydowanie lepsza bajka dla dzieci niż shrek. A jeśli Twoje dziecko śmieje się z dowcipów politycznych lub sytuacji geopolitycznej (przedstawianych polskim dubingiem), to współczuje mu że nigdy nie maił dzieciństwa.

Sęk w tym, że ta "bajka" bardzo mi zalatuje produktem shrekopodobnym. Może mam inna definicję bajki, ale dla mnie bajką jest: "Piękna i Bestia" czy "Król Lew". A to jest raczej historia animowana, w dodatku chwilami atakująca wszystkie zmysły dźwiękami, kolorami, kreską, będąc niejaką karykatura animacji (przykładowo scena w której główny bohater zagubił się w domu przyszłości oprowadzany przez staruszka). Może mam inną wrażliwość, ale dla mnie wiele scen było koszmarnych, jeśli wziąłem pod uwagę, iż większość odbiorców to dzieci.

Skąd to odniesienie do Shreka? Dlaczego akurat do niego? I skąd to przeświadczenie o posiadaniu dzieci/dziecka przeze mnie? ;)))

bonzo, spokojnie..
jeśli chodzi o morał - już samo motto rodzinki nic Ci nie mówi?.. 'idź ciągle naprzód' i to o tych porażkach, jak mu się nie udało czegoś naprawić - każdy wtedy mówił, ze porażka jest pierwszym krokiem do sukcesu. tak trudno było Ci to wyłapać?.. ;> wątpię.
bajka piękna, z morałem. i nie jakaś głupawa,ale bardzo mądra. podnosząca na duchu nawet można powiedzieć ;D bajosia dla każdego ;)

Wiem,że post z przed 10 lat, ale nie mogłam się powstrzymać...
morałów jest więcej... jest to jedna z lepszych bajek uczących czegoś :) Po pierwsze i najistotniejsze to pokazanie,ze można obrać 2 drogi w życiu, 1 z nich jest droga pana w meloniku który winę za swoje porażki obarczał innych i cały świat, mówił że to wina kandydatów na rodziców adopcyjnych że go nie zaadoptowali, że nie miał znajomych choć w tle widzimy,że inni chcieli się z nim spotykać itp. a to on ich propozycje odrzucał/nie zauważał ich.(Koncentracja na przeszłości nie pozwoliła mu widzieć obecnych okazji). Swojej młodszej wersji kazał pielęgnować urazę w sobie, przez co wyrósł na zgorzkniałego człowieka...2 drogę obrał Leonard, którego mottem było idź ciągle naprzód,nie poddawaj się, porażki są nawet lepsze niż sukcesy bo uczą. Jego trudne dzieciństwo nie zdefiniowało go,za porażki nie obwiniał innych a próbował dalej. Koncentrował się na przyszłości ,a nie jak pan w meloniku, na przeszłości. Patrząc z boku na biografie tych 2 ludzi możemy zobaczyć, że to własnie ta 2 droga jest lepsza bo prowadzi do sukcesu , a 2 to droga donikąd.

a ja się z tobą niestety nie zgadzam film był po prostu kiepski

Byłam na tym w kinie i co?Nudny jak dla mnie był.Spać mi się chciało zajęłam się jedzeniem popcornu i piciu coli.Myślałam,że zasne ,ale to tylko moje zdanie

Ja dzisiaj mialam okazje obejrzec ten film i mi sie podobał. Może to kwestia gustu :) Ja jestem fanka disney'owskich pogodnych bajeczek z jakims delikatnym moralem :) Zeby tak przestan na te kilka chwil nie myslec o problemach.

A co do tych, ktorzy poszli na film do kina, lepiej obejrzeć najpierw zwiastun i potem zdecydowac czy warto :P

Absolutna racja.Film w pierwszej 10 moich ulubionych bajek, a mam 4 letnią córkę więc jestem na bieżąco.Aha, córce średnio przypadł do gustu ale umówmy się, że trzeba mieć około 10 żeby skumać czaczę z tym skakaniem w czasie

Bajka przyjemna i treściwa. Bardzo mi się podobała. Ponadto wspomnę jeszcze o dubbingu, który wg mnie udał się Naszym wyjątkowo dobrze. Nawet treść końcowej piosenki była spójna z całą fabułą i jak gdyby puentą całej bajki. Super! Ode mnie 8/10
"Keep moving forward..."
;)

Zgadzam się.
Ja pod koniec popłakałam się ,a jeszcze ta piosenka:P

Wspaniała bajka. Fascynująca muzyka. Świetne dialogi.

Genialnie ;)

10/10

Zgadzam się. Takiego filmu dawno nie widziałem i prawdopodobnie zbyt często
nie zobaczę. Nie oglądałem z dubbingiem, ale w oryginale jest super. 10/10

mi się ta animacja bardzo podoba ja daje 9/10

Ja też jestem za.... swietna. Jedna z lepszych, jakie ostatnimi czasy mogłam obejrzeć.

Racja, piękny morał i wiele fajnych scen ;) może ten świat przyszłości momentami przytłaczający, ale ogólnie - 8/10, w pełni zasłużenie!