Uwielbiam takie kino. Nie jest z rodzaju tego, które powala swoją ambitną treścią, o której będziemy mogli dyskutować przez długie godziny, ale takiego, które pozwoli na te półtorej godziny czerpać z niego zwyczajną radość. Czysta przyjemność z seansu, który pozwoli się zrelaksować i nie pozostawi po sobie poczucia...

Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony... piękny film o miłości i nie tylko... takie niby nic nadzwyczajnego ale niektóre sceny przykuwają uwagę bardzo mocno... nadają filmowi blasku przez co obraz zostaje zapamiętany. Polecam.

"Postanowiłem wierzyć we wspomnienia..."
Brian Bloom

“Romans na godziny” jest całkiem miłym zaskoczeniem. Jest w nim i wysmakowany flirt i ze smakiem pokazana namiętność. Ten film jest też próbą konfrontacji różnych obyczajowości. Zakończenie także jest dość ciekawe. Niby jednoznaczne ale przecież nie zero-jedynkowe. Jednym słowem udana alternatywa dla setek szablonowych...

...nie polega na wtórności. Przyjemność jaką daje śledzenie w komfortowych warunkach po raz n-ty tej samej historii mogłaby sobie przepływać przez widza bez zarzutu, gdyby ktoś, kto był za to odpowiedzialny umiał napisać do niej stosowne dialogi. Tymczasem na kluczowym w tego rodzaju filmach polu, rzecz jest infantylna...

Banał goni banał a film składa sie z samych klisz. Po prostu mniszkówna i trędowata w w pełnej krasie. Tylko tutaj to facet występuje w roli kopciuszka. Nie oczekiwałem wiele, ale było jeszcze gorzej

irytujące

Film może i ciekawy, ale nie zmienia to mojego nastawienia na temat skoków w bok. Zdrada jest do kitu i zawsze prowadzi do komplikacji i nieszczęścia. Choćby najpiękniej ją opakować i uzasadnić.
Co do filmu to nie podobał mi się dobór aktorów. Przecież oni najzwyczajniej do siebie nie pasowali. Nawet pod względem...

Urzekł mnie ten film. Niecałe 2h zleciały nim się obejrzałem. Chciałbym wierzyc ze wszystkie francuzki maja takie podejscie do milosci ale to bajka ;)
Olivia Thirby to jedna z moich ulubionych aktorem od czasu "Sekretu", duzy plus tego filmu ale najwiekszym jest napewno zjawiskowo piekna aktorka grajaca...

Jak tu się nie zdenerwować.

Nowy Jork, Cenral Park oaza zieleni , ławeczek z tysiącami ciekawych i pięknych sentencji z życia wziętych...
"...W Nowym Jorku nie jesteś nigdy dalej niż 6 metrów od kogoś, kogo znasz lub kogo poznasz w przyszłości..." i wtedy przeszedł na drugą stronę ulicy i poczuł zapach papierosów, mocnych, francuskich a...

Ma ktoś? :D

Taka ciekawostka, już wiem skąd pomysł w Krakowie żeby na ławkach montować tabliczki. Wcześniej pod Wawelem powstawały gwiazdy hollywoodzkie. Ciekawe co będzie następne.

Co za obrzydliwie natarczywa i upierdliwa a nacja wciskająca na chama swoją obecność, jakby każdy chciał ich żydowskie brednie wysłuchiwać. Słabo się robi. Co film to coś o żydach.

Polecam również :
"W POSZUKIWANIU IDEALNEGO KOCHANKA" z Diane Keaton i Tuesday Weld :
https://www.filmweb.pl/film/W+poszukiwaniu+idealnego+kochanka-1977-7403
"ŻAR CIAŁA" z Kathleen Turner :
https://www.filmweb.pl/film/%C5%BBar+cia%C5%82a-1981-12109
"LISTONOSZ DZWONI ZAWSZE DWA RAZY" z Jessicą...

nuda, nuda.