PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=752880}
6,2 5 116
ocen
6,2 10 1 5116
4,2 4
oceny krytyków
Ronaldo
powrót do forum filmu Ronaldo

Zawsze uważałam, że C.Ronaldo to świetny piłkarz, nie miałam o nim natomiast zdania jako o człowieku. Dopóki nie obejrzałam tego patetycznego filmu.

Człowiek narcystyczny do bólu, zakochany w sobie. Chciał mieć syna na swoje podobieństwo więc sobie go sprezentował w jakiś dziwny sposób. Pominę fakt, że nazwał go Christino Ronaldo.
Najbardziej jednak zrobiła na mnie wrażenie niezdrowo bliska relacja tego bądź co bądź dorosłego mężczyzny ze swoją matką...

Film tendencyjny pokazujący Ronaldo jako Boga bez wad. Najgorsze scena - kiedy babka mówi do wnuczka bądź grzeczny bo tatuś jutro nic ci nie kupi :o A dowodem miłości do brata ma być to, że uczynił go właścicielem muzeum jego samego WTF?? :)))

I co z tego, ze udziela się charytatywnie jak zawsze robi to w blasku kamer tak, żeby każdy myślał jaki on wspaniały i dobroduszny...

Zapraszam psychofanów Ronaldo do trollowania mojej skromnej osoby :)

ironioholiczka

Ha,ja też się dziwnie poczułam,odkrywając imię jego syna... Nazwać go jak siebie samego...? Ech.
A co,jeśli by to była dziewczynka? Cristina? :D

viclan

Nie po to synek został zrobiony tak jak został zrobiony, żeby to miała być dziewczynka :D

ocenił(a) film na 6
viclan

W ich kulturze nazwanie syna imieniem ojca nie jest wcale takie dziwne czy narcystyczne, Neymar też ma imię po ojcu ;) Choć przyznam że i dla mnie też brzmiało to dziwnie na początku ;)

paulliiiska

O,dobrze wiedziec ;)

ocenił(a) film na 6
ironioholiczka

Ja tam za CR nie przepadam, ale osobiście sądzę że film pokazał go z całkiem ładnej strony (pomijając narcystyczne kwestie). A mówiąc szczerze co złego jest w byciu dumnym ze swoich osiągnięć i samego siebie. Ma się czym chwalić to niech się chwali ;)

ocenił(a) film na 8
paulliiiska

Brawo Ty,tak samo myślę po obejrzeniu filmu.Pozdro ;)

ironioholiczka

"Skromnej osoby" no właśnie raczej nie i tu się pojawia problem w ocenie Cristiano. Zagarnia Pani świat i ustawia jego porządek, taka osoba nie może być skromna. A gość żyje w innym świecie i to nie jest jego problem, że ktoś uważa ten świat za "dziwny".

Filmu nie widziałem i ciekawi mnie jak po obejrzeniu odbiorę to o czym Pani napisała . Pani słowa mnie nie przekonały, a zarysowały obraz przesadnej histerii i ograniczenia. Uważam, że lepiej powiedzieć "tatuś jutro nic ci nie kupi" niż przyjdzie baba jaga albo policjant i cie zabierze. Podobne odczucia mam co do udzielania się charytatywnie. Lepiej udzielać się charytatywnie pod publikę niż nie robić tego wcale.

ironioholiczka

Ciekawe skąd wiesz, że robi to tylko zawsze w świetle kamer i pod publikę, z tego co wiem to ma więcej akcji charytatywnych niż włosów na głowię więc trudno gdy jest tak znany o to żeby większość z nich nie uszła uwadze mediów. BTW skoro jest dobroduszny a wychodzi na to, że tak to nie widzę nic złego w  tym, że chcę żeby ludzie o tym wiedzieli, bo nie ma nic złego w pomaganiu żeby się dowartościować jeżeli nie robisz przy tym innej krzywdy, to dalej jest pomaganie i dalej jest coś dobrego.

ocenił(a) film na 8
ironioholiczka

Ja nie jestem żadnym fanem Ronaldo,ale odebrałem go zupełnie inaczej w tym filmie niż Ty.Owszem może i wielbi za bardzo sam siebie,ale pokazane jest też że jest super ojcem,każdą chwile poświęca synowi,nie olewa go i chce dla niego jak najlepiej.A skąd go wyczarował to już jego sprawa......................Pokazał też że jest dobrym synem,ma tyle kasy więc mógłby matkę olać i trzymać się z daleka,tym bardziej swojego ojca alkoholika,a jednak pomagał mu do ostatnich dni w chorobie i go nie opuszczał.Nawet było trochę smutne że agent się nim bardziej interesuje niż własny ojciec.A propos agenta,to bardzo mnie zdziwiło że mają aż tak bliski kontakt i żyją tak blisko,ale chociaż zastępuje mu ojca.A te wszystkie nagrody słusznie zdobyte,zdobył je w końcu ciężką pracą,a nie siedzeniem na dupsku i pierdzeniem w fotel przed telewizorem.Jak to mówią,jak sobie pościelisz tak się wyśpisz ;).

ironioholiczka

Krystynka to produkt marketingowy i nic więcej tak samo jak David Beckham.
Niech nakręcą dokument o Lewym

ironioholiczka

Co racja, to racja. Ten gość ewidentnie ma coś z deklem. Wygląda mi na takiego szajbusa, który nocą odwiedza zakamuflowany, sekretny pokój, wypełniony jego medalami, pucharami, trofeami. Przy akompaniamencie puszczonej z taśmy wrzawy kibiców, zasiada na tronie naprzeciwko lustra i z zapałem się do niego tasuje.


PS: Znakomity piłkarz.

ocenił(a) film na 8
Volfram

Ludzie On pomaga bardzo dużo i nie robi tego pod publikę, gdzie tak było? Wiele robi i nawet tego nie wiemy póki nie wynajdą tego media. Pojedźcie na Madere i posłuchajcie jak uratował tysiace ludzi po tsunami, to jego rodzinne miasto - Funchal.

krystian2895

Z własnej kieszeni? Ogólnke z cycem trochę wstyd dyskutować.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones