Ojciec Goddard (Richard Burton) udziela spowiedzi w katolickiej szkole. Podczas spowiedzi, student Benjamin Stanfield (Dominic Guard) wyznaje Goddard'owi, że przypadkowo zamordował swojego kolegę Arthura Dyson'a (Dai Bradley) i pochował go w lesie. Ksiądz Goddard zaczyna dochodzenie w tej sprawie i odnajduje pochowanego stracha na wróble. Wkrótce student znowu przystępuje do spowiedzi i wyznaje Goddard'owi, że to był żart. Wyznanie to jednak nie uspokaja księdza i ponownie udaje się on do lasu w celu znalezienia ciała ucznia. Tym razem znajduje zwłoki. Żartobliwa spowiedź obraca się w tajemnicze morderstwo, tym bardziej, że poza konfesjonałem Stanfiled zaprzecza wszystkiemu... Napięcie w filmie stopniowo rośnie do granic zenitu, aż do samego końca, który okazuje się być zaskakujący.