jak na film z udziałem Aish bardzo mi się podobał, może dlatego że nie koncentrowali się tylko na niej i oczywiście jak zwykle najbardziej w jej grze podobał mi się taniec
I Dino rewelacja :) chociaż troche sztywno... (ale to w końcu tylko występ gościnny)
mi sie wlasnie podobaly piosenki (choc stylizacja wideoklipow i ubiory BARDZO kiczowate, az smieszne), dobre aktorstwo...tylko ze to nie BOLLYWOOD ale TOLLYWOOD...z Tamilnadu...zupelnie innym jezykiem mowia!