Świetna role Marion Cotillard i Matthiasa Schoenaerts'a, oboje niesamowicie przekonujący. W
realistyczny sposób pokazano jak ludzkie życie może zmienić się w mgnieniu oka i to, czy człowiek
radzi sobie z zaistniałą sytuacją czy też nie. Mnie osobiście bardzo podobała się scena, kiedy
Stephanie przypominała sobie gesty, których używała do tresury i zaraz po tym kolejna scena jak
odwiedziła oceanarium. Słowa nie były tu potrzebne. Zdecydowanie polecam film.