Da się oglądać choć film dość nierówny. Niektóre sceny i pomysły rewelacyjne - z kolei niektóre to klasa B i nielogiczności. Inteligentne wykorzystanie D.Rodmana - chyba idealnie skrojona pod niego rola. Sensowna rola i wiarygodność MR. JCVD z kolei po prostu robił swoje na akceptowalnym poziomie.
Ważne - nie dać się zniechęcić pierwszą sceną!