Za kogo on robi? Bo szefem nie jest, pojawia się tylko przy rekrutacji i podsumowaniu wyników? Nic
o jego pracy nie wiemy poza tym, że jest milionerem z "tej firmy" i ma 27 lat przez co jest stary...
Drugie pytanie to ten przekręt to sprzedawanie akcji nieistniejących spółek + zbieranie kapitału na
spółki przed IPO od swoich znajomych? i naprawdę wcześniej nie mogło FBI ich zgarnąć + serio to
działało, bo troche naciągane dla mnie.