Ubaw po pachy przez cały czas trwania filmu. Tylko trzeba rozumieć humor zawarty w takich filmach jak "Rzeź" czy "Rejs", a nie tylko jakieś głupie komedyjki.
Zgadzam się :) To jest pewien rodzaj sztuki, są tu bohaterowie tragiczni i mają swoje problemy takie jak ni jeden z nas. Film trzeba po prostu zrozumieć. Żałuje bardzo ze nie byłam na sztuce teatralne pt BÓG MORDU, która opowiada o tym samym, tyle że w teatrze :D
A to jest komedia? To chyba jakaś bardzo oryginalna - bez tekstów, które można zapamiętać, bez gagów, które się pamięta na lata, hm... poziom "komedii" w tej "komedii" jest dla mnie widoczny jak bakteria gołym okiem... no ale może inni mają w oczach mikroskopy...
Ja urodziłem się w 1979 roku, więc jeszcze coś tego PRL-u liznąłem. Poza tym interesuję się tymi czasami i polskim filmem z tego okresu. Uważam, że filmy z lat 70` i 80`, to najlepsze polskie kino w historii.
Nie wiem którym Ty jesteś rocznikiem, możliwe że jesteś zbyt młody.
Pozdrawiam.
Ja uwazam ze kino lat 50 i 60 to najlepsze w polskiej historii.
A do Rejsu moze i jestem za młody :(
A to jest komedia? To chyba jakaś bardzo oryginalna - bez tekstów, które można zapamiętać, bez gagów, które się pamięta na lata, hm... poziom "komedii" w tej "komedii" jest dla mnie widoczny jak bakteria gołym okiem... no ale może inni mają w oczach mikroskopy...