Urocza antologia trzech opowiastek grozy wyprodukowana m.in. przez Miltona Subotsky 'ego z wytwórni Amicus, z gwiazdorską obsadą. Peter Cushing (ostatni horror, jaki z widziałem z tym aktorem w ub. roku to "Shock Waves" Kena Wiederhorna o nazistowskich zombies na wyspie), Ray Milland ("Frogs" z 1972 roku), Samantha Eggar ("Potomstwo" aka "The Brood" Davida Cronenberga z 1979 roku o dzieciach gniewu), Donald Pleasence czy John Vernon. Generalnie ta brytyjsko-kanadyjska koprodukcja składa się z trzech nowel, w których koty dokonują aktów groteskowej i niekiedy krwawej zemsty na ludziach. Te opowiastki przytacza w Montrealu Wilbur Gray (Peter Cushing) swojemu agentowi. W pierwszej koty bogatej pani Malkin dokonują odwetu na nieuczciwym spadkobiercy i jego wspólniczce (Michael i Janet). W drugiej narzędziem zemsty pewnej dziewczynki korzystającej z książki o czarnej magii staje się jej czarny kot Wellington. Osierocona Lucy mści się na wrednej kuzynce Angeli. W trzeciej kotka zamordowanej aktorki mści się na niegodziwym mężu (Donald Pleasence) i jego młodej narzeczonej. Sceny ataków kotów są całkiem pomysłowo zrealizowane, film trzyma w napięciu i jest całkiem przyjemny. Reżyser Denis Heroux w 1976 roku zrealizował mroczny, zahaczający o kino eksploatacji horror "Born for Hell" bazujący na masowym morderstwie pielęgniarek przez Richarda Specka, w którym zagrały m.in. Leonora Fani ("Giallo a Venezia") i piosenkarka Carole Laure ("Sweet Movie").