PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=758133}

Rzeka czasu

Chang Jiang Tu
6,9 246
ocen
6,9 10 1 246
7,2 4
oceny krytyków
Rzeka czasu
powrót do forum filmu Rzeka czasu

Kapitana rzecznej barki bierze na pokład specjalny ładunek i zobowiązuje się z dwójką pomocników podjąć ryzyko jego przetransportowania. Już na samym początku podróży jego uwagę przekuwa dziewczyna, która zdaje się podążać za statkiem i jednocześnie wabić go. Prawie studniowa podróż w górę Yangtzy, niczym ta z Czasu Apokalipsy, odsłania coraz głębiej jego naturę i pragnienia…

Obraz nie jest jakimś badziewiem typu: "Balzac i Mała Chinka" - czy inna tandeta uznany przez media za współczesne objawienie chińskiej kinematografii - lecz artystycznym dziełem w konwencji poetyckiego mistycyzmu z doskonałą oprawą muzyczną i klimatem. Wszystko tutaj współgra, jest dobrze wymierzone i dopasowane - dlatego w mojej opinii reżyser sprostał wyzwaniu jakie sobie postawili przy jego realizacji, co już samo w sobie jest niezwykłe biorąc pod uwagę ilość chłamu zalewającego kinematografię.

użytkownik usunięty

SPOILER
Dziewczyna jest oczywiście personifikacją rzeki i odzwierciedla uczucia bohatera oraz innych żeglarzy(stąd jej tekst w łóżku że "ma wielu ukochanych").

Jak zawsze polski tytuł ni z gruszki ni z pietruszki. Tłumaczenie znaczy tyle co "Mapa Yangtzy", lecz należy je pojąć nie dosłownie, tylko symbolicznie: "Natura Yangtzy" - że niby jest jak piękną, młodą i tajemnicza kobieta, która obdarza swymi wdziękami tych którzy związali z nią swe życie. Jest to stara naturalistyczna wiara w siły przyrody nie mająca nic wspólnego ani z Zen ani z Buddyzmem - dlatego dziewczyna sobie kpi z buddyzmu w pagodzie zadając trzy pytania mnichowi, a potem z Zen gdy bohater zostaje już na barce sam. Rzeka jest bowiem niejako ponad religiami stworzonymi przez ludzi i dla ludzi - stanowi jedną z tych sił, które istnieją niezależnie od człowieka.

Nie będę tu analizować całego wymiaru symbolicznego opowieści(począwszy od czarnej ryby, imienia An Lu, tamy trzech przełomów, darcia książki, aż po tybetański czorten) - kto ma pojąć pojmie, a reszt niech sobie rozumie jak chce. W każdym razie trawestując Herodota - Chiny darem Yangtzy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones