Jak to kto? Szczeniaki - brat Brandona i jego kolega.Dave niby się przyznał,ale tylko po to,że był przerażony, poza tym usłyszał,że jak się przyzna,to ocali życie.Skoro był niewinny, a wiedział,że może zginąć, to uwierzył zapewnieniom Jimmy'ego i się przyznał...
nom, było tak jak pisze przedmówca, kolega niemowy zastrzelił, nieźle zaskakujące, co?
film nie byl trudny,ale osobiscie mialam czsami wrazenie :kurcze moze faktycznie zabil dave,nie przyszlo mi do glowy ze te szczeniaki mogli zabic
Film mi się podobał oprócz tego że końcówka strasznie się dłużyła i jakies naciągane bardzo te dzieci, które w środku nocy biegały z pistoletem po ulicy...
Jak to naciągane?
Ten chłopiec najpierw stracił ojca a teraz groziła mu utrata brata.Chciał wyjechać z dziewczyną na zawsze, ten niemowa mógł o tym wiedzieć więc ją "usunął" z życia brata.
dzieciaki które zadzwoniły na policje na początku filmu,
troche to standardowo przewdywalne zabójcą jest ten na którego zwrucono uwage ale jest najmniej pozorny, taki motyw był już pewnie w wielu filmach