To ma być dobry film? To jeden z największych gniotów w polskim kinie ostatnich lat. Kretyński scenariusz, idiotyczna realizacja, żałosna gra aktorów. Żebrowski piszący na tablicy w swoim mieszkaniu to prawdziwa groteska. Przyznaję, na tych scenach się śmiałem. Nie jestem sobie w stanie przypomnieć żadnej innej tak żałosnej sceny w jakimkolwiek innym kryminale, który widziałem.

Rozumiem jednak, że gimnazjalistom się podoba :D

panie starszy, pan powie; który film ma bogatsza fabule i co najmniej tyle samo budzetu w niego wlozono(?)
btw. zgadzam sie, ze pisanie na tablicy bylo zrobione 'na bide', mogli sie bardziej postarac

Jedyny plus to ŚP Ania Przybylska... Dialogi były tak drewniane, że aż wióry leciały... Akcja z okupem to była chyba parodia kina akcji, bo inaczej tego czegoś nie można wytłumaczyć... Już Taniec z Gwiazdami, który w tym samym momencie leciał na polsacie był ciekawszy niż ten gniot... Plusik też za zdjęcia, które były całkiem niezłe i nie pasowały do tego badziewia...

gejpfrut80 jak rozumiem jesteś scenarzystą że tak ze znawstwem wypowiadasz się w kwestii scenariuszowej. Wskaż mi znawco kina inny polski film z ostatnich lat gdzie masz tyle zwrotów akcji co w "Sępie" . Postać Aleksandra Wolińskiego była oryginalna i nietuzinkowa, nie wiem podobałoby Ci się oglądanie kolejnego filmu z gliną alkoholikiem i dziwkarzem? Bo do tego można sprowadzić wizerunek polskiego policjanta w kinie. Na tym tle Woliński jest kontrastem, inteligentny, oczytany, zadbany. Cieszy że taki film powstał i jest w kontrze do innych mocnych polskich filmów spod znaku sensacji/kryminału. Grejpfrut80: "Rozumiem jednak, że gimnazjalistom się podoba :D" jak się ma do oceny filmu? Ocenianie filmu po wieku potencjalnego odbiory jest właśnie na poziomie gimnazjum o którym tak ciepło wspominasz w swoim krótkim i nijakim wywodzie, gdzie nie koncentrujesz się specjalnie na ocenie filmu bo stosujesz jedynie epitety podkreślające Twój negatywny stosunek do całości. Stad też taka opinia nie wiele wnosi i jak już przemyślisz to wróć z konkretnymi argumentami, bo wystawienie oceny 1 tylko za to że "Żebrowski piszący na tablicy w swoim mieszkaniu to prawdziwa groteska" to naprawdę świadczy o Twoim wysokim poziomie, bo chyba oglądasz filmy szukając utartego, znanego Ci schematu, jak go nie ma to już świat się wali, dajesz 1, tak? "idiotyczna realizacja, żałosna gra aktorów." W porządku w tym zdaniu pokazałeś że jesteś uznanym reżyserem, z chęcią poznam Twoją filmografię, jakiś link na stronę filmweb czy stopklatka albo na filmpolski zamieść, chciałbym zobaczyć z ciekawości jakie kino tworzysz. Pozdrawiam i bez spiny w odpowiedzi.
marzasz - Ty też jak rozumiem jesteś twórcą polskiego kina, też podziel się swoimi dokonaniami, piszesz z takim znawstwem na pewno napisałeś nie jeden scenariusz, ujawnij zatem swoją tożsamość. A może Ty jesteś jednym z tych, którym PISF nei chciało dofinansować filmu? "Akcja z okupem to była chyba parodia kina akcji, bo inaczej tego czegoś nie można wytłumaczyć" czyli jak rozumiem, Ty również poszukujesz utartych schematów. Obu Panom polecam obejrzeć "Superprodukcję" bo Wasze wypowiedzi przypominają te, które ten krytyk, grany przez Rafałą Królikowskiego rzucał pod adresem obejrzanego filmu. Pozdrawiam.