Zalatuje mi to nachalnie mieszanką Van Sunta i Xaviera Nolana inspiracjami do stopnia, którego nie można zignorować ani wybaczyć. Jedna z postaci filmu Gusa van Santa o takim samym tytule ,SŁOŃ’ nie nie możliwe też nosi pomarańczowa bluzę,
plakat jest również w podobnym nastroju. Reżyser polskiego ‚Słonia’ chyba naoglądał się Xaviera Nolana i chce być jako polską kopią tak bardzo, że sam stworzył kopię i pomyślał, że nikt nie zauważy, że zerżnął fabułę, trochę ją pozmieniał, ale jadnak zerżnął.