Zauważcie, zawsze niezadowolona i marudna, w końcu dostała znikąd grubą kasę by zapomnieć o kłopotach, przyjeżdża do niego gdzieś tam i z mety wywala pozew rozwodowy.
A jak zobaczyła chatę to rzekła
--No wiesz, z tym pozwem to sie trochę pośpieszyłam.
Najbardziej skopana rola filmu. Chłopaki sie starali ale i tak kicha z tego wyszła. Hej!