Poziom tandety i amatorszczyzny tutaj sięga zenitu.
Jakie bombardowanie? Przyjaciel ginie na skutek pożaru a nie bomb!
"Robert Cummings wciela się w rolę pracownika fabryki samolotów w Los Angeles, który jest świadkiem bombardowania fabryki przez nazistowskiego agenta. Podczas eksplozji ginie przyjaciel "