PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=562264}
6,9 60 481
ocen
6,9 10 1 60481
5,4 7
ocen krytyków
Safe House
powrót do forum filmu Safe House

Za dużo strzelanin i bijatyk – wystarczyłaby 1/3 z tego co było, żeby nadal był to film
sensacyjny. Niestety mam wrażenie, że tym nadrobiono braki w fabule – jest banalnie
prosta i do bólu przewidywalna. 5/10 jedynie za obsadę i montaż. Bez tego film byłby
właściwie kopią gniotów w których grywa Seagal.

Klaman123

Jak dla mnie całkiem dobre kino akcji. Filmy z Denzelem zawsze wysoko cenie. Fakt, fabuła nie była skomplikowana, kto jest zły, a kto dobry można się było domyśleć już od pierwszych minut filmu, nie przeszkodziło mi to jednak by naprawdę miło spędzić czas w trakcie seansu. Strzelaniny i bijatyki, o których wspomniałeś, czy nawet pościgi samochodowe były bardzo dobrze zrobione. Nie wiem jaki procentowy udział tych elementów jest dla ciebie wystarczający dla sensacji, ale bez wątpienia nie spotkałem się jeszcze z osobą, która narzeka na ich nadmiar (tzn. do teraz). Może czas zagłębić się w coś spokojniejszego, są przecież filmy familijne, obyczajowe czy komedie romantyczne. Zgodzę się jednak z tobą, że film był do bólu przewidywalny. Ale był też dobrze wykonany. Ja polecam.

ocenił(a) film na 5
indyjones

„Nie wiem jaki procentowy udział tych elementów jest dla ciebie wystarczający dla sensacji, ale bez wątpienia nie spotkałem się jeszcze z osobą, która narzeka na ich nadmiar (tzn. do teraz).”

W nadmiarze wszystko nudzi. Sięgając po rozrywkę w typie filmu sensacyjnego, oczekuję różnorodności środków, które takowej mają mi dostarczyć. Każde kolejne „w mordę” czy kolejny strzał – nic nowego przecież nie wnoszą. Żeby jeszcze chociaż były wyreżyserowane i sfilmowane w jakiś naprawdę spektakularny sposób, a tu nic takiego nie uświadczymy. Imitacja ujęć reporterskich dla zatuszowania prostoty – ok, niech i tak będzie. Jednak jeśli film buduje się właśnie na takich ujęciach (bo fabuła jest przecież na poziomie przedszkola), to nie powinny one wyglądać jak z najtańszego filmidła. Istnieją przecież obrazy, tworzone właściwie tylko w tym celu (typu „Szybcy i wściekli”, itp.), które tylko tym mają zachwycać, a i ja takowych się nie czepiam. Mają swoich odbiorców, którym właśnie na tym zależy. Tutaj mamy właściwie film „szpiegowski”, całkiem sprawnych aktorów, a wyszło „beleco”, właśnie przez nadmiar scen typowych dla kina klasy B, dodatkowo słabiutko zrealizowanych. Reasumując; w moich oczach nie sprawdził się ani jako film, do którego chyba pretenduje (czyli jak wspomniałem wyżej), ani jako prosta rozrywka dla odmóżdżenia.

Klaman123

Nie określiłbym tego filmu jako szpiegowski, dla mnie jest to typowy film akcji z drobnym szpiegowskim smaczkiem. Nie ma żadnych głębszych intryg i od początku co bardziej uważny widz wie kto dla kogo pracuje. Sama fabuła filmu narzuciła mu pewien styl. Akcja dzieje się w dosyć krótkim czasie (już na początki na ekranie pojawia się godzina i data), bohater przez cały film ucieka przed napastnikami i nie ma chwili wytchnienia. Musi uciekać i jednocześnie pilnować więźnia, który skorzysta z każdej okazji by się wydostać. Podsumowując akcja może się dzieję maksymalnie dwa dni. Ja się bardzo ucieszyłem, że zminimalizowano wątek miłosny do kilku scen. Fakt brakowało intryg, ale chyba nie o tym miał być film. Młody agent pracujący w "safe housie" nie ma żadnej możliwości aby się wykazać....do czasu. Później już są strzelaniny, pościgi i bijatyki. Wszystko byle tylko udowodnić swoją wartość i moim zdaniem dlatego tej akcji jest tak dużo. Sposób kręcenia to już inna sprawa. Mi się podobało, ale to kwestia gustu.

ocenił(a) film na 5
indyjones

Skoro brakowało intryg, to o czym miał być ten film? O uciekaniu? :) Powtórzę, zarówno brak porywczej fabuły, jak i dobrze zrobionych scen typowo „sensacyjnych”. „Ni w p… ni w ogórki”… Taki jest ten film.

Klaman123

No właśnie o uciekaniu.Z jednej spalonej kryjówki w nową. Jego zadaniem było dostać się na stadion do szafki, gdzie znalazł lokalizacje nowej kryjówki. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem. Nie chce spoilerować. Od samego początku pewien styl został nam narzucony i jest konsekwentnie egzekwowany.

ocenił(a) film na 3
Klaman123

o uciekaniu mógłby być, początek filmu był ok, dla mnie mógłby uciekać przez równe 2 godziny, wtedy by to przypominało trochę Jasona Bourne'a

ocenił(a) film na 3
Klaman123

to prawda, kino nie męskie, ale chłopięce... dobrze to ująłeś ;) obejrzałem sobie ostatnio dla powtórki film pt. Za linią wroga
(2001) to samo, kiedyś może ten film był fajny, ale dziś już nie porywa, kolejny z typowego kina chłopięcego, pewnie dlatego mi się kiedyś spodobał bo go widziałem dobre 8-10 lat temu, ostatnio coraz więcej gniotów jest, czasem wyczuwalnych na kilometr, Bóg zemsty i Anatomia strachu z Nicolasem Cage'm dla przykładu, na sam koniec ja żałuje że te filmy obejrzałem, super trailery ale film już nie, zmarnowane 2 godziny czasu, muzyka w tym filmie Safe House może była nawet fajna, chyba Jay-Z, ten kawałek z trailera,

stwierdzam że Denzel Washington nie potrafi już grać, kiedyś gdy był młodszy był ok, cała masa filmów puszczanych w telewizji ale dziś już tak jakby odcinał kupony od nazwiska

ten film był taki trochę przewidywalny, "typowy"

a Ryan Reynolds zagrał średnio, w wielu scenach miał minę jakby dostał zatwardzenia, mało przekonujący był, sceny pościgu były fajne żeby nie było że film był na totalne nie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones