film o bogatym homosiu zakochanym w swoim koledze z którego się wszyscy śmieją bo się z nim lizał na studniówce i spuścił się jak to ten przycisnął podczas pojedynku karate. Ucieka w wirtualny świat idiotów nie umiejących poradzić sobie w życiu, którzy nakłaniają go do samobójstwa. Dominik ma niestety rodziców debili którzy nie potrafią poradzić sobie z głupiejącym synem debilem. Jest bardzo smutny, nie podchodzi do matury i popełnia samobójstwo.
Tak pownien brzmieć opis tego "fantastycznego filmu".
Dno i dwa metry mułu-to jest recenzja tego filmu