Muszę coś wyznać.. obejrzałam ten film co najmniej 10 razy i uważam go za arcydzieło! Sama znajduję się w trudnej sytuacji i ten film bardzo przemówił do mojego serduszka. Kuba Gierszał wręcz wybitnie odegrał swoją rolę. Muzyka była rewelacyjna, do dzisiaj nucę sobie kawałek Billy Talent-Nothing to lose i przypominam sobie scenę z pistoletem w szkole. Naprawdę, bardzo polecam!!