PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=539509}
6,3 311 010
ocen
6,3 10 1 311010
5,8 36
ocen krytyków
Sala samobójców
powrót do forum filmu Sala samobójców

Zakończenie

ocenił(a) film na 7

Co sądzicie o zakończeniu filmu?
Dla mnie było ono jakoś dziwnie wyreżyserowane, nie chodzi mi o to jak zakończyła się fabuła ale jak to przedstawił reżyser. Wydaje mi się że można było zdecydowanie lepiej, a Wy co sądzicie?

użytkownik usunięty
Calmin

Ten film ma dno zamiast fabuły...zakończenie było dnem dna.

użytkownik usunięty

Batmany lepsze, co?

użytkownik usunięty

Oczywiście. Miały jakieś przesłanie, akcję i pierdyliard razy lepszą fabułę, zakończenie i aktorstwo.

użytkownik usunięty

Przesłanie? Ciekawe... może oświecisz nas bogactwem przesłań z Batmanów? Tylko błagam, bez takich banałów jak idea ratowania całego świata przez osamotnionego "sprawiedliwego", w czarnych slipkach, pelerynie i rogach.

Akcja... no cóż, to nie świadczy o ambicji konkretnego filmu. Batmany z założenia są filmem akcji, więc?...

Fabuła... chcesz powiedzieć że bogacz w stroju z peleryną i zapleczem gadżetów ratujący świat/miasto/kobietę przed wymyślnymi złoczyńcami to coś odkrywczego, skłaniającego ku refleksji?

Zakończenie - "ten dobry" po prawie przegranej walce - jednak znajduje dość sił, by pokonać "tego złego". Faktycznie, rewelacyjne zakończenie, niespotykane i bardzo zaskakujące, jeśli chodzi o filmy z super herosami.

Aktorstwo - "wykrzywiam mordę w pałąk, ściągam brwi w duże V i mówię z chrypką - ale ze mnie twardy gość". Trzeba wielkiego warsztatu by podjąć się tak ambitnych ról.

Błagam Cię, nie ośmieszaj się człowieku. Twoje posty widać w co drugim świeżym temacie - co ty tu w ogóle robisz, skoro tak ci nie odpowiada film?

użytkownik usunięty

Przesłanie-nie, nie jest takie, że trzeba latać w pelerynce. Jest takie, że nie wygrasz na swoich zasadach, ze jeśli walczysz z kimkolwiek, to na jego zasadach. Że złamiesz wszystkie swoje zasady i się splugawisz, by osiągnąć honorowy cel. I teraz powiedz mi-jakie przesłanie ma "Sala"? Nie siedź przed kompem?
Aktorstwo-patrz Heath Ledger. Patrz Gary Oldman. Patrz Morgan Freeman. Patrz Micheal Caine. Patrz Tom Hardy. Patrz Cillian Murphy.Weź się nie ośmieszaj człowieku. Nawet Bale jest świetny i wpasował się w rolę.
Zakończenie-Batman plugawi się, by uratować innych. A w Sali? Jakiś debil łyka sobie proszki. Faaajne, rzeczywiście.
Fabuła-no właśnie, to jest film sensacyjny, a ostatnie filmy Nolana były nawet realistyczne. Nie zabrakło zagadek, zwrotów akcji i innych rzeczy. A jeśli fabułą nazywasz "cierpienia" bohatera siedzącego i tnącego się w pokoju z...powodu swojej piźdowatości(ludzie jak matka chcieli mu pomóc, ale on nie chciał, po czym krzyczał, że nikt z nim nie jest i że jest samotny...fajnie)

użytkownik usunięty

Tak jak myślałem, podałeś argumenty w obronie swojego "dzieła", tyle że są bardzo trywialne, schematyczne. Żeby nie było - aktorstwo w Batmanie stoi na dobrym poziomie, to jest fakt. Lecz nie ma co robić z filmu geniuszu, którego motywy są bardzo oklepane. Nietrudno zaobserwować mody na "Batmany Nolana", lecz w większości przypadków zachwyceni - tylko papugują.
Ponadto, nie odpowiedziałeś na pytanie - po co tu regularnie przebywasz.
Patrzysz w bardzo prostacki sposób na ten film. Dziwi fakt tego iż nie dostrzegasz w nim żadnych plusów, oceniając od razu na 1. Twoje przytyki mają na celu raczej nieudolne ośmieszanie niż konstruktywną krytykę. Robisz z siebie kompletnego ignoranta, a twoja częsta działalność na tym forum tylko to potwierdza.

użytkownik usunięty

Nie o to mi chodzi. Ten film wzbudził u mnie tylko negatywne emocje i obejrzałem go 2 razy. Za każdym razem główna postać nie wzbudziła u mnie żadnego współczucia, ba, tylko odrazę, do tego ten film wręcz obraża polską młodzież za ukazanie jej w tak nieudolny i schematyczny sposób. Nie przedstawia też praktycznie żadnych głębszych racji, a jeśli ja i armia innych ludzi ich nie zauważyła, to znaczy, że film nie umie ich przedstawić.

Jestem tutaj jak na każdym forum-mam prawo do wypowiedzi, czy negatywnych, czy pozytywnych. Jeden film bronię, drugi oskarżam, tak jak ten. I fakt, może Batman nie jest arcydziełem-ale w swoim gatunku owszem, a została mi miłość do właśnie tego typu filmów z dzieciństwa. Zaś Sala nawet w swoim...gatunku nie jest arcydziełem, tylko po prostu dnem. Niejedni piszą że do tych filmów trzeba "dorosnąć"-tyle że to właśnie często dorośli ludzie krytykują ten film. Szanuję twoje wypowiedzi do tego filmu i jak widać sympatię, ale nie ogarniam, czym jest wzbudzona-bo film polski, czy po prostu uważasz go za...dobry? Bo ja mam zupełnie przeciwnie-nie uległem "hajpowi" na ową produkcję i dobrze, bo bym się zawiódł. I faktycznie nieco się zawiodłem po raz milionowy-na polskim kinie.

użytkownik usunięty

Szkoda że nie napisałeś w takim tonie jak teraz np. swojego tematu na tym forum, od razu inaczej się czyta. Zamiast tego do tej pory postanawiałeś najwyraźniej w dość powiedzmy szczerze - nieudolny i niesprawiedliwy sposób przedstawić Salę Samobójców.
Owszem, masz prawo do wypowiedzi. Nie rozumiem tylko, co tak bardzo trzyma cię na tym forum. Może szukasz tylko zaczepki. A może w jakimś stopniu jednak film cię zainteresował, zaintrygował?
Dlaczego od razu wszystko uogólniasz? Piszesz "film przedstawił polską młodzież". Otóż nikt z twórców filmu nie miał intencji przedstawić modelowej wersji CAŁOŚCI młodzieży. Oglądając Chłopców z ferajny chyba nie myślisz że wszyscy lub większość Amerykanów włoskiego pochodzenia zajmuje się gangsterką? W Sali jest pokazany pewien krąg, wąski krąg ludzi bogatych oraz ich dzieci. Powiedz, czy młodzieży teraz nie odwala? Weźmy scenę w autobusie. Kilku cwaniaczków w dresach puszcza muzę na cały regulator, przeszkadzają innym pasażerom. Zwrócisz uwagę - dostajesz oklep. Nigdy nie spotkałeś się z czymś takim? Sylwia i inni członkowie Sali Samobójców - zjawisko hikikomori w Polsce jest rzadko spotykane, co nie znaczy że nie istnieje. W Japonii to już plaga - młodzi ludzie, całkowicie zamykający się w swoim świecie, w swojej małej przestrzeni, gdzie wśród wybranych przez siebie, podobnych nieszczęśników spędzają czas - w sieci. Film jest nowatorski, oryginalny. Porusza ważne tematy. Choćby depresji nastolatków i jak jedna, chora osoba może karmić się cierpieniem innych. Polski film... nie traktuję sprawy z głupim patriotyzmem, "bo polskie". Szczerze, nie przepadam zbytnio za polskim kinem. I rzadko który polski film wzbudził we mnie tyle emocji co "Sala".

Calmin

Skoro zakończenie jest mocne i przejmujące, to pewnie reżyser zrobił to dobrze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones