Postanowiłem dzisiaj, posiedzieć nieco przed tv, chociaż ostatnio rzadko to robie. Wybrałem tvp, i się nie zawiodłem. Uraczyli mnie dwiema fajnymi komediami, przy ktorych spędziłem mile czas. Oby tak dalej. Salon piękności, to bardziej komedia skierowana do kobiet, ale jakoś ten film mi wyjątkowo podszedł, także...
Ale ogląda się bardzo przyjemnie. Queen Latifah i cały drugi i trzeci plan wznoszą ten obraz ponad granice przeciętności. Mnie się podobało, bardzo.
I jak tu nie lubić Queen Latifah? :) W każdym filmie można (nawet na siłę) dopatrzeć się absurdu, miałkości, braku tolerancji (tego akurat głównie w komediach, które przecież ośmieszają z racji bytu). Ale czy o to chodzi? Ten film jest po prostu sympatyczny; główna bohaterka odchodzi z dużego salonu fryzjerskiego i...