rozrywkowy film, sporo scen akcji (bardzo ładnie zrealizowanych), trochę tandety i naciągania faktów, ale to jest właśnie to co tygryski lubią najbardziej ;) ; bonusowo wątki dotyczące miłości, braterstwa, z rysem historyczno-politycznym
nazwiska w obsadzie mówią same za siebie (ciekawostką może być występ Koreańczyka Woo-sung Junga)
scena z wężem - po prostu rozrywkowa, niech to będzie etykietka tego filmu ;)