PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=39785}
7,2 51
ocen
7,2 10 1 51
Schtonk
powrót do forum filmu Schtonk!

W 1983 roku niczym grom gruchnęła wieść, iż magazyn Stern wszedł w posiadanie autentycznych dzienników Hitlera. 62 tomy za łączną sumę 9,3 mln marek. Niecałe dwa tygodnie od ogłoszenia sensacyjnej nowiny, jasne już było, że jedna z najpoczytniejszych zachodnioniemieckich gazet, padła ofiarą prymitywnego oszustwa...
O tym, z jak kuriozalną sprawą mamy do czynienia, świadczy fakt, iż w opartym na tej historii filmie "Schtonk!" najbardziej nieprawdopodobne fragmenty napisało samo życie. Ekran zaludniają bowiem w przeważającej mierze ignoranci i głupcy, którzy pragną wierzyć w autentyczność rzeczonych rękopisów. Postaci te są czasem skrajnie przerysowane (jak choćby w przypadku Hermanna Willié'go, filmowego alter ego dziennikarza Heidemanna, który był głównym sprawcą całego zamieszania), niemniej scenariusz trzyma się stosunkowo wiernie prawdziwych wydarzeń. Fascynująca to w istocie historia, a tym samym - kapitalny materiał na film. Przyznam, że mi w trakcie seansu miejscami nieco przeszkadzała farsowa konwencja, jaką zaproponował Dietl, rubaszny humor, który przejaskrawia i tak już wystarczająco absurdalne fakty. Sprawdza się za to "Schtonk!" jako bezlitosna satyra na niemieckie społeczeństwo, najlepszy jest bowiem wówczas, gdy ukazuje niesłabnącą fascynację demokratycznego, liberalno-postępowego ludu postacią Wodza III Rzeszy. Do śmiechu, ale i pod rozwagę, z naciskiem na to drugie.

Caligula

gimbus nie zauważy dobrego filmu nawet gdy usiądzie mu na twarzy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones