Koleś zbudował:
- Mechaniczne nogi, żeby wyżej skakać
- Zdalnie sterowane roboty nietoperze
- Robota w kształcie psa
- Ogromnego, jakoś dziesięciometrowego robota, który strzela laserami
Oraz zrobię tysiące litrów pistacjowej pianki.
Wszystko to po to, by ukraść... 5 milionów dolarów.
Przecież cała ta akcja musiała kosztować go znacznie więcej :P Przy czym w filmie wyraźnie jest powiedziane, że koleś... nie ma pieniędzy. Człowieku, jak nie masz kasy to może spróbuj sprzedawać to ogromne roboty? Na których zbudowanie nie potrzebowałeś najwyraźniej żadnych środków?
Wiem, że nie powinienem wymagać żelaznej logiki od Scooby Doo, ale w pozostałych pełnometrażówkach (a przynajmniej w znacznej większości) intryga jest jednak o wiele mniej absurdalna.