moim zdaniem film dobry albo bardzo dobry natomiast nie jest arcydziełem. można go zobaczyć tylko raz. kiedy się zna zakończenie to już tak nie kręci. a arcydzieło oglądasz i oglądasz... no ale to moje zdanie...

mi sie wydaje, ze ten film na jeden raz to za malo. zeby go skumac w CALOSCI (a jest tam co kumac) to trzeba pare razy obejrzec. ja tam no za 3 razem skumalem WSZYSTKO. po 3 obejrzeniu, jak zrozumialem caly film, to dotarlo do mnie, ze scenariusz jest w 100% logiczny, a w takich filmach zadko sie to zdarza.

Bez przesady!!! Film niezly, ale zeby zaraz arcydzielo? Tym bardziej ze podobnych pomyslow ekranizowano juz na peczki. I nie widze potrzeby ogladania go po raz wtory. Wszystko pozornie zakrecone, a jednak strrrrasznie przewidywalne.

To jest po prostu czyjaś opinia;) mi się ten film również podobał. Mimo że podejrzewałam, jak to się skończy (wszyscy cały czas zastanawiają się, kto go zabił, jak zginął i dlaczego, a autor scenariusza robi niespodziankę i okazuje się, że tak naprawdę nikt), nie uznałabym tego filmu za "strrrrasznie przewidywalny". Dlaczego tak uważasz? Do przewidzenia są raczej komedie romantyczne, a nie film, w którym co chwilę się coś dzieje i zmienia! Pozdrawiam:)
PS dla mnie raz też jest wystarczający, ale mogłabym go zobaczyć znów;)

do końca nie wiedziłam co się w nim dzije ;P dopiero pod koniec i za 3 razem. Ogólnie dobre kino spodobał mi się:)
Pozdrawiam;)

Końcówka byłaby dla mnie zaskakująca gdyby film skończył się prędzej. Jednak gdy poznałem ostateczną wersję wydarzeń byłem już zbyt zmęczony wszelkimi zwrotami akcji by końcówka mnie zaskoczyła. Film zdecydowanie przekombinowany