Zgadzam się ! Super film !

A już myslałem że nikt z filmwebu tego filmu nie widział;)

Bardzo dobry film. Już z kilku źródeł i własnych obserwacji do tego doszedłem, ale dopiero ten film mi to w pełni uświadomił, że twój świat jest taki, jak twoje myśli :)

naprawde warto zobaczyc :) dawno nie widzialem czegos tak pozytywnego:)

zgadzam się film po prostu piękny, potężny
może mi pomożecie - szukam filmów (wiem że to wielkie generalizowanie ale mimo to) pokroju The Secret, Niebiańska przepowiednia, What the Bleep Do We know, Waking Life czy Źródło
jakieś propozycje?

Proponuje Ci jeszcze "Szósty zmysł", "Znamię"(Dragonfly), "Siłę spokoju" (Way of the peaceful warrior). Mozliwe że zainteresuje cię jeszcze "Donnie Darko", "Efekt motyla", "K-PAX". Sam bardzo sie interseuje tą tematyką ale naprawde nie wiem co ci doradzić bo te filmy są wyjątkowe:)
Waking Life szukałem ale niestety nigdzie nie mogłem znaleźć więc nie mam go do czego porównać...:(

A tak w ogóle to jeśli spodobał Ci się film "Niebiańska przepowiednia" to polecam przeczytac książkę bo momentami pokazuje coś całkiem innego niż film i jest naprawdę warta przeczytania i bardziej bogata...

wielkie dzięki za błyskawiczną odpowiedz :)

"Donnie Darko", "Efekt motyla", "K-PAX" i "Szósty zmysł" już widziałam i masz rację są wyjątkowe i warte zobaczenia

w takim razie na pewno skuszę się na "Znamię" i "Siłę spokoju"

Niebiańską przepowiednie skończyłam oglądać parę godzin temu i z pewnością sięgnę po książkę...

co do Waking Life spróbuj ściągnąć z eMula - warto

widać świetnie zrozumiałeś o co mi chodzi jakby coś jeszcze przyszło ci na myśl to pisz - cokolwiek

raz jeszcze dzięki:)

Nie ma za co:)

Jeszcze z takich fajnych filmów przypomniało mi się "Między piekłem a niebem" (What Dreams May Come) i ewentualnie (ale to już zależy od gustu) "Głosy" (Whitenoise) ale to taki lekki thriller, "Inni", "Mały budda", "Siedem lat w Tybecie".

Co do Niebiańskiej przepowiedni to naprawdę polecam wszystkie książki Jamesa Redfielda (są tylko trzy:)) - jeśli spodobał Ci się film to w ksiażkach się zakochasz:)

Jeśli jeszcze sobie coś przypomnę - napiszę:)


Pozdrawiam

"Trzynaste Piętro" i "Avalon" obok "Matrix" oraz prawie wszystkie moje ulubione nawiązują do tego tematu (Sekretu świata).
Najlepsze książki to -ogólnie "Transerfing rzeczywistości", a dwa "Sztuka wzbogacania się", "Sztuka bycia zdrowym" (bo na nich, a dokładniej na środkowej opierała się twórczyni filmu (dostając ją w prezencie od córki, nawet to ukazane z tytułem w pierwotnej wersji filmu -wycięte sceny). To książka sprzed stu lat i nie ma nań praw autorskich (wygasły) wiec można znaleźć wszędzie jako bogactwo.pdf

Film jest przepiękny! ... autentycznie płacze ze szczęścia pisząc te słowa ;D polecam go wszystkim którzy ściągneli klapki z oczy i wiedzą że ludzki umysł nie ma ograniczeń :D

przed obejrzeniem Sekretu przeczytałem Rozmowy z Bogiem (polecam wszystkim gorąco!!) i ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem w nim Neal'a czyli autora Rozmów :D coś cudownego ;)

O BOŻE I ŚWIĘTA ANIELKO!!! O BOŻE!!! JUŻ CI SIĘ SPODNIE ROZMOCZYŁY ZE SZCZĘŚCIA?
"Klapki z oczy" sobie nie zdejmuj, nawet ci w nich do twarzy - podyskutuj o tym z Bogiem i Polonistą, może oni ci pomogą...

wiesz co ... wybaczam Ci ten "wybryk" ... może w przyszłym wcieleniu zrozumiesz trochę więcej na temat naszego świata ;)

Jezu, wy naprawde jestescie uposledzeni? Pseudonakuowy bełkot stylizowany na wielkie odkrycie, a naprawde skladajacy sie z polaczenia rzeczy oczywistych i banalnych z kompletnymi bzdurami. Papka dla ludzi ktorzy kupuja ksiazki w stylu "Jak zostac milionerem w weekend" czy "Psychomanipulacja umysłem kobiety". Żałosne.

Jak widać film za trudny... Współczuje...;)

jak nie w tym to może w kolejnym wcieleniu to zrozumiesz ;)) pozdrawiam

"Zaczynając wołaniem do Jezusa, powiedział:(...)" "(...) więc przeczytał "Jak zostac milionerem w weekend" i mu nie wyszło" "(...) A Ja pogrążyłem się w żałobę, nad The Majkiem z tabliczką na czole [CLOSED]
Niech każdy u swojego Boga, złoży intencje o dobrobyt umysłu dla Grześia!
Niech pseudonaukowy bełkot będzie z Tobą!




P.S.
Do ludzi którzy to (patrz cudzysłów) czytają:
"Psychomanipulacja umysłem kobiety" - A kobieta sama nie manipuluje swoim umysłem? Chyba ma swój rozum?

Pier...... Miodek. Albo jesteś tak wybitnie genialny, że Cię nie rozumiem, albo totalnie zbakany.
Wszystko jest kwestią wiary na tym świecie. Nie można powiedzieć: "Nie, to napewno nie działa! To jakieś bzdurne czary mary".

Ja w moc intencji wierzę, i nie zamierzam o tym przekonywać nikogo, mówiąc, że inni mają klapki na oczach, bo nie wierzą. Każdy z nas ma jakieś klapki. Brak klapek = oświecony umysł. Czy ktoś z was doznał tego?

Ludzie przecież ten film propaguje pozytywne nastawienie do świata. Nie widzę w tym nic złego. Jakby to wprowadzić w życie to świat stałby się na pewno lepszy. W samo przesłanie filmu można wierzyć lub nie, jednak nie zmienia to faktu że postępując choć częściowo według przedstawionych zachowań można się podbudować, znaleźć cele w życiu i nie chodzić z wiecznym "dołem". Marzenia i cele są bardzo ważne ponieważ popychają nas cały czas do przodu.
Widzę że stworzyły się 2 grupy po obejrzeniu tego filmu. Jedni z syndromem Johna Locka - ludzi wiary i nadziei. Drudzy z syndromem Jack Shepharda - ludzi wiedzy i nauki. Ja stoję gdzieś po środku.

Film jak najbardziej pozytywny :) moja mama widząc urywek powiedziała tylko- co to za szarlatani xD no cóż, może być i tak :) choć to zdawkowa hipokryzja osoby wierzącej, która powierzyłą się innej hipokryzji :) łatwo się widzi coś innego zawsze

Podobno niektóre okrycia z tej dziedziny nie są ujawniane. Wg. różnych źródeł, tego typu "magiczne" zależności maja potwierdzenie w nauce (jeśli dobrze nią nazywam, badania prowadzone przez profesorów uniwersyteckich). Tak czy inaczej, nasze pojęcie o zaawansowanej wiedzy w tej dziedzinie jest mgliste. Mało kto wie, o co chodzi w fizyce kwantowej. Jak to możliwe, że nasz świat jest nie materialny (że wszystko to energia).
Albo, że ludzka myśl posiada swoją częstotliwość i jest mierzalna aparaturą (o czym było mówione też w filmie). Słyszałem o doświadczeniach z telepatią, że myśl wysłana na orbitę Ziemi (kosmonauci) jest odbierana bez względu na odległość, bez opóźnienia (to dowodzi, iż wszystko jest w jakiś sposób połączone -znów teza z filmu). Tym czasem są też odważni naukowcy, który wyliczyli matematycznie i ogłosili jak to wygląda w praktyce -dlaczego prędkość światła jest maksymalna.. Już zapomniałem szczegółów, ale wnioski fenomenalne jak z filmu "Trzynaste Piętro".

Podsumowując -najnowsza nauka nauka nie przeczy, a potwierdza koncepcje z filmu, ale nie są one prawie nikomu znane (tak subtelne odkrycia naukowe, upowszechniają się w świadomości społecznej dziesiątkami lat, a możne i setkami przy nie przychylności do ich popularyzacji -gdy kłócą się z poprawnym politycznie dogmatem:)