Ja zaliczyłbym ten film do gatunku "Sadomasochistyczny komediodramat". Mile pokręcony temat dla widzów dorosłych, ale nie przez pokazane obrazki, tylko raczej przez poruszony w filmie temat. Bohaterka filmu poddaje się wpływowi sadomasochistycznej terapii zaaplikowanej jej przez trochę "dziwnego" prawnika i dzięki niemu ból jako ujście życiowych stresów zaczyna traktować bardziej jako przyjemność.