... BRZYDKA?? Ostatnio zobaczyłem, że znalazła się w rankingu "100 najbrzydszych aktorek". Jakim cudem? Przeciez ona jest praktycznie doskonała. Figura modelki (jeśli napiszecie, że jest za chuda to wcześniej zastanówcie się komu mogą się podobać "bioderka do rodzenia dzieci" i piersi rodem z filmu porno pt"Ostre rźnięcie na parkingu" nie wspominając o fałdkach, brzuszkach i udach, choć przyznaję że w pewnym momencie w serialu miała przećwiczony i zbyt umięśniony brzuch). Sarah posiada specyficzną urodę, ale na pewno nie jest brzydka. Jej nos jest faktycznie duży, ale to nadaje jej szlachetności, a kiedy zaczesuje włosy do tyłu i upina w kok wygląda niemal jak antyczny kanon piękności. A już w kwestii stroju i ciuchów nie można jej nic nic nic zarzucić. Czasami miała modowe wpadki, ale nie były tak porażające jak serialowej Mirandy. Podsumowując: ONA JEST PIEKNA. A co Wy o tym myslicie.
Szczerze mówiąc, pierwszy raz słyszę, że jej wygląd się komuś podoba ;) Ja lubię ją jako aktorkę, ale niestety jej uroda TOTALNIE do mnie nie przemawia. A więc Twoja opinia jest dowodem na to, że (na całe szczęścia) każdy ma inny gust.
Kazdy ma inny gust ;) Uwielbiam ją jako aktorke ale jako kobieta rowniez mi sie podoba jest sliczna ! no chyba ze ma za ciemny makijaz wtedy wyglada nie ładnie ale jak ma taki łagodny i fajnie jest ubrana to wygląda super.. oczywiscie wg mnie ;)
Ona okropnie gra! Najlepsza rola jej życia to "Hokus pokus" -moim skromnym zdaniem.Lubię postać, którą gra i niewyobrażam sobie innej aktorki, bo dobrali ją świetnie. Moim zdaniem nie jest ładna, ale jest zadbana i ma kobiecy głos i niewiem dlaczego ale wydaje się być sympatyczna.
Nie jest ładna, takie jest moje zdanie, strasznie chuda chyba nawet miała problemy z anoreksją, no ale pozatym nie podoba mi sie;)
moim zdaniem Sarah jest bardzo ładna ale jako aktorka podoba mi się TYLKO w serialu bo np w "Słyszeliście o morganach" zagrała bardzo słabo..oglądałam jeszcze pare filmów z jej udziałem i wydaje mi się,ze wszędzie gra tak samo. Ale jako Carrie jest świetna:)
Wg mnie Sarah była ładna jeszcze do 2004 bo potem zaczęły się botoxy (czy jak się to pisze..) i te cuda niewidy...
moim zdaniem jest ładna i ma fajną pociągła twarz jednakże wyglądała strasznie w filmie był zbyt mocno spalona na solarium i miała zbyt mocny makijarz efektem tego było uwydatnie zmarsczek i nadmierne postarzenie. służy jej zdecydowanie blada cera z zaruminionymi policzkami i naturalne sprężynki na głowie :)
Nie można pisać że ona ma figurę modelki :O bo nie ma ! Jest malutka i to ją przede wszystkim dyskwalifikuje !!! Modelka to więcej niż 178 cm
Czasami zdarza mi się obejrzeć ten serial z moim mężczyzną i uważa że Sarah jest bardzo brzydka, mi osobiście sie bardzo podoba, nie wiem jak to określić ale chyba najbanalniej, ona ma TO COŚ, jest magiczna... Ma piękne oczy i według mie piękną figurę. W serialu kreuje kobietę subtelną i szlachetną to również dodaje jej uroku. Na pewno nie uważam że jest brzydka, jest uroda jest bardzo oryginalna i według mnie piękna.
Ogladajac pierwsze odcinki serialu trzeba przyznac, ze byla ladna. Zestarzala sie dosyc brzydko. Uwazam, ze ma piekne oczy i figure jak na kobiete po 40ce.
Ona wygląda jak brzydki facet przebrany za kobietę. Do tego jest stara i żylasta. Po prostu ohyda!!!!! Najbrzydsza aktorka obok Tori Spelling i Whoopi Goldberg.
wg nie tez jest brzydka. Może sympatyczna, może i gra w fajnych filmach, może dobra z niej aktorka, ale nie zmienia to faktu, że jest pzeraźliwie chuda, żylasta, brak jej atrybutów kobiecości, wąskie usta, zbyt pociągła twarz jak u konia. Dziwne, że komus sie moze z urody podobac
Ale Uma chociaż ma twarz nieciekawą to za to ma super figurę, po prostu idealną. Dlatego trudno zaliczyć ją do najbrzydszych aktorek. Ze względu na super kształty (no i dodatkowo niezły talent aktorski) jest jedną z moich ulubionych.
dla mnie ona tez jest po prostu brzydka
ma ogromny nieproporcjonalny nos :P jej chudośc jeszcze bardziej to podkreśla
pociagłą "konska" twarz
oczy ma sliczne :)
przeokropne dłonie... jak u faceta i to takiego co całe życie tyrał rekami...
krzywe nogi :P
ale kocham ją jako Carie :)))
o matulu co najmniej 3 z czterech są okropnie stare i brzydkie az strach patrzec i chyba nie skłamię mysląc ze producęci złośliwie dobierali takie paskudne wdzianka tym starszym panią
samatha i charotte szczegolnie wygladają staro w filmowej wersji. najlepiej i z klasaą starzej się miranda po któej nic nie widać może jedynie to, że świetnie sie ubiera:D duzo lepiej jak w serailu, gdzie wyglądałą jak lump :P
Miranda dobrze się ubiera??? Tego jeszcze nie zaobserwowałem. Cynthia Nixon owszem miała ostatnio kilka niezłych kreacji (niezłych bo bardzo klasycznych a to nie oznacza że ma genialny gust i potrafi się dobrze ubrać) ale jako Miranda praktycznie zawsze wygląda ohydnie, jakby ubierali ją styliści rodem z "Pani Domu" lub "Przyjaciółki" (zwłaszcza w drugiej części filmu. Niekwestionowanym guru modowym spośród czwórki bohaterek jest Sarah J. Parker. Jej styl jest doskonały!!!
dla mnie miranda wyglądała bardzo stylowo za to za sarah była zbyt ekstrawagancka, a z kolei samtha w tych garsonach wygladała jak ciotka klotka
SJP ma genialny styl i gust, kazdy jej ubior jest stylowy, nie na kazdego pasuje ale ona wyglada w nim doskonale! kazda z postaci ma wlasny styl mi osobiscie Samanthy sie tez znakomicie podoba, jest kobieta z wiekiem ma ponad 50lat i twierdze, ze jej ubior jest genailny! w 1 i 2 filmie rzadzila ubiorem, ona jest dowodem na to, ze kobieta po 50tce nadal moze byc super seksowna !
Jest brzydka, bez dwóch zdań. Za chuda, kościsto-żylasta, końska twarz, nos jak klamka od zakrystii, zęby jak osioł ze "Shreka", ale mimo to... potrafi być urocza :)
Jesteś zbyt okrutna... sama chciałam napisać, że ma twarz jak transwestyta - ale teraz nie napiszę. :P
Faktycznie ma niemalże dziewczęcy urok i wdzięk. Delikatność i to przysłowiowe "coś", które pomimo wieku (niektórzy z biegiem lat zyskują na urodzie - ona nie) nadal czaruje mężczyzn, jak widać :).
Yeah girl, tak trzymać :D!
Dłonie pracującego pół życia na budowie faceta, ogromna twarz, żylaste nogi jak u kaczki... Co tu się może podobać? Gra też nie za dobrze, zbyt teatralnie, zwyczajnie wkurza.
Jak dla mnie jest śliczna. Piękna figura, twarz, włosy. Jedyne co mi przeszkadza to znamię na twarzy, ale to raczej czepliwość z mojej strony. Zwłaszcza w serialu wyglądała extra. W filmie już nieco gorzej, ale ona miała ze 40 lat, więc nie przesadzajmy, ładnie się starzeje. Wręcz wciąż wygląda na 30 latkę.
Lubię na nią patrzeć. W niektórych ujęciach wygląda przepięknie, w innych brzydko. Ma doskonałe walory fizyczne do grania w filmach. Może zagrać księżną, wiedźmę, komika, dziwkę, transwestytę, polityka, matkę, żołnierza... Z biegiem lat potrafi wyrazić mimiką coraz więcej. Lubię aktorów, którzy dobrze grają 'twarzą". Sarah Jessica Parker jest naturalna w swoich kreacjach i za to ogromny plus. Z jednym Twoim stwierdzeniem się nie zgodzę. Nie wygląda, jak antyczna piękność, którą jest np. Kate Winslet. Widziałabym ją w roli Coco Chanel, gdyby zmienić jej kolor włosów. Pasowałaby też do roli oficer Gestapo.
nie rozumiem jak można powiedzieć, że jest brzydka. Jak na Nią patrzę to, aż mi się nie śni zastanawiać ile nad sobą robi, Jest mega zadbana i zawsze dobrze ubrana, a rysy twarzy są po prostu nietuzinkowe. Zajebista, rzekłabym :D
Ma ładne oczy, choć bardzo małe i blizko osadzone, plus ladne włosy i jest drobna z budowy. I na tym kończy się jej uroda. ALE...
Jest zawsze dobrze zrobiona, odmalowana odpicowana, na wysokim obcasie i w bardzo kobiecych ubraniach.
Porównajcie sobie jej styl, a np styl mega męskiej z wyglądu Tildy Swinton. Gdyby Tildę tak ubrac i umalować wyglądałaby lepiej od Sary.
Ale do rzeczy, uważam, ze ogólnie jest nieatrakcyjna. Ten dzwonkowaty nos, kanciasta twarz, chudość, krzywe nogi. ...NIE.
ale cenię ją za to, że jest świadoma swoich wad i umiejętnie stara się je maskować. Ma mało kobiecych cech w wyglądzie, ale nadrabia fryzurą i strojem oraz delikatnością w swoim zachowaniu.
Figurę faktycznie ma bardzo ładną, jeśli chodzi o twarz to nie spotkałam jeszcze nikogo kto nie porównałby jej do konia;) moim zdaniem ma dużo uroku, szczególnie kiedy się uśmiecha i właśnie dlatego nie oceniam jej jako kogoś brzydkiego. A jeśli chodzi o stroje- proszę pamiętajcie o tym, że to STYLIŚCI dobierają stroje w filmach, a nie aktorzy;)
Jako Carrie jest swietna i pelna uroku, ma cos w sobie... wielka charyzme! Ale piekna nie jest... Kwestia gustu ale moim zdaniem jest brzydka. W filmie jest swietnie zrobiona i tyle. Przede wszystkim emanuje z niej pozytywna energia, nie da sie jej nie lubic
Dziwi mnie rozpatrywanie kwestii piękna/brzydka w przypadku aktorek. Osobiście nigdy tak nie patrzę na żadnych artystów. Aktorka przede wszystkim musi być przekonująca. Do tego bynajmniej uroda nie jest potrzebna. W filmach widać wiele "aktorek" ślicznych, a mimo to w ogóle nieuzdolnionych i psujących często cały efekt. Sarah Jessica Parker nie jest może Miss CzegośTam, ale jest w moim odczuciu bardzo przekonująca i ma tę niezbędną w zawodzie aktora charyzmę, która powoduje, że chce się ją oglądać. Jednocześnie widać, że rzemiosło aktorskie zna świetnie i naturalnie nim operuje. Dla mnie może wyglądać nawet jak potwór, byle grała sugestywnie.
Nie ładne to, co ładne, ale to co się komu podoba!
Szczerze powiedziawszy, to patrząc na zdjęcia SJP, nie uznawałam ją za osobę w "moim typie" ;), ale kiedy obejrzałam parę odcinków "Seksu...", to rzeczywiście ona ma coś fajnego w sobie. Może po prostu niekorzystnie wychodzi na zdjęciach?
O gustach się nie dyskutuje ;) Zaskoczyło mnie, że może komuś się podobać. Chuda nie jest, ale brzydka tak. Zresztą Amerykanki ogólnie są brzydkie.
P.S. I pomyśleć, że wygląda tak po ,,odpicowaniu". A jak wyglądałaby bez makijażu, poprawek kosmetycznych, stylistów, wizażystów etc., etc.? Strach pomyśleć. Ja nie muszę się nawet malować, żeby dobrze wyglądać...
to się naukowo nazywa "uroda hippiczna" :) mogłaby startować w wielkiej pardubickiej
O klasie jej urody najlepiej świadczy scena z filmu "Sex w wielkim mieście 2", gdy przed lustrem robi się na "bóstwo" przed randką z ex. Po prostu widzowie w kinie padli ze śmiechu gdy zrobiła to zamaszyste spojrzenie do lustra. I to nie byłą jedyna scena w filmie, w której wyglądała jak transwestyta. Z kolei na itunes jest recenzja ww. filmu, w której ktoś napisał, że oglądanie kobiety, która wygląda jak koń jadącej zarazem na wielbłądzie powinno być zakazane. No cóż, trudno się nie zgodzić :)
mnie się podoba. faktycznie ma idealną figurę (choć nie jest to jedyny "kanon" kobiecego ciała, który opisałabym tym epitetem :). jeśli chodzi o twarz, nie jest to klasyczna uroda. nie w każdym makijażu i fruzyrze jest jej do twarzy, ale zdecydowanie jest piękna na swój sposób i nie raz widok jej twarzy, czy figury mnie zachwycił. więcej luzu, brzydale :P
Ani ladna ani brzydka. Jak ktos napisal wczesniej, faktycznie, aktorka nie musi byc przepiekna. Ale patrzac na to jak wszyscy sie nia zachwycaja to jestem lekko zdziwiona bo rzeczywiscie nie nalezy do pieknosci. Ma swietna figure, to prawda, ale 'piekna' to chyba lekka przesada. A co do jej gry to ogladalam kilka filmow z jej udzialem i wszedzie gra tak samo czyli slabo ale akurat w SATC gra nie tylko slabo ale tez jest wkurzajaca.
Ani ladna ani brzydka. Jak ktos napisal wczesniej, faktycznie, aktorka nie musi byc przepiekna. Ale patrzac na to jak wszyscy sie nia zachwycaja to jestem lekko zdziwiona bo rzeczywiscie nie nalezy do pieknosci. Ma swietna figure, to prawda, ale 'piekna' to chyba lekka przesada. A co do jej gry to ogladalam kilka filmow z jej udzialem i wszedzie gra tak samo czyli slabo ale akurat w SATC gra nie tylko slabo ale tez jest wkurzajaca.