Pytanie niezwiązane bezpośredni z treścią filmu : wie ktoś może, jak nazywa się sport, który uprawia dwóch gości na początku filmu (odbijają łapami piłkę od ściany, taka miejska wersja squasha chyba)? Wtedy kiedy leci RJD2 "Ghostwriter" (swoją drogą zajebisty numer)? W ogóle gdyby ktoś był oblatany w nietypowych miejskich sportach proszę o jakieś linki.
A film generalnie niezły, fajnie zagrany i odbiegający od powielanych do bólu schematów komedii romantycznej. Chociaż nie jest to żadne arcydzieło oglądało się bardzo przyjemnie. Plus za w sumie oczywisty, ale prawdziwy przekaz. I za scenę końcową, która doskonale go obrazuje. Osobom, którym zakończenie nie przypadło do gustu, proponuję wsłuchac się w słowa piosenki, która leci w tle. Pozdrawiam.