Filmu nie oglądałam (nie wiem czemu), ale właśnie mam zamiar.
Z tego, co widzę, wnioskuję, że Chali była kobietą, skoro Aaron wdał się z nią w romans.
I przez to historia chłopca traci swój sens i jej ubarwiona aż do bólu. To mi się nie podoba.
CHALI w książce, czyli oryginale, jest MĘŻCZYZNĄ!