Słaby, mocno przewidywalny. Fabuła bez polotu, żadnego zaskoczenia, na spokojnie można opowiedzieć cały film już po kilku pierwszych scenach. Nadaje się do odmóżdżenia po ciężkim dniu przy jednoczesnym nie zwracaniu uwagi na to co się dzieje na ekranie. Efekty ładne przez większość produkcji, ale były też sceny, że kulały ogromnie, np. światłocień.
Zwróciłbym jeszcze uwagę na momentami BARDZO złą grę aktorską. Ojciec i (zwłaszcza) matka głównego bohatera spisali się całkiem przyzwoicie, ale w mojej opinii główny bohater zagrał po prostu słabo, nie wspominając o jego ciotce, tutaj było fatalnie.
Opinia smutnej istoty o wąskim horyzoncie społecznym, brak instynktu rodzicielskiego. Niestety takie mamy współczesne pokolenie. W tym filmie najważniejsza jest treść moralna i emocjonalna dotycząca rodziny, i grupy ludzi którzy sprzyjają rodzinom. Jeśli ktoś tego nie widzi tzn że jest kaleką emocjonalną.