Ludzie to kpina z piłki nożnej królowej sportów drużynowych jak można tak kaleczyć tą dyscypline!!!!!!!
Co Ty gadasz. Ten film to nie ambitny dokument o piłce nożnej. To lekka, zabawna komedyjka o specyficznym klimacie + dość oryginalnie wpleciony wątek miłosny. Jeden z bardziej niepowtarzalnych filmów, jakie widziałem. Świetna muzyka, humor i nie najgorsze efekty specjalne. Film dla starych i młodych.
Sam uważam piłkę nożną jako... świętość to chyba za mocne słowo. Kocham ten sport ale nie mogę się zgodzićz Twoją opinią. Ten film jest genialny. Pamiętam kiedy byłem mały i oglądałem go u wujka to dopiero chyba po pięciu latach na niego trafiłem i znowu zabawa przednia przy oglądaniu. Sama fabuła może nie jest super wymyślna ale jednak omija oklepany schemat. Do tego sztuki walki... miodzio :D
Twierdzenie, że najlepszym świadectwem poziomu intelektualnego jest awatar to również niezły popis intelektualny - tym razem twój.
Z tego co pamiętam to w piłkę nożną grali zawsze najgłupsi ze szkoły czy to z podwórka! jak w-f''ista rzucał piłkę na w-f''ie to sami durnie lecieli do niej! Sam się nie prosiłem o koszykówkę na lekcjach wychowania fizycznego czy wolałem w berka poganiać się, niż mecze grać bezsensowne z koniami starszymi o nawet 5 lat! W czym piłka nożna jest lepsza od ping ponga, tenisa, rugby, szermierki, zapasów, karate czy siatkówki? Popularniejsza tylko jest i rozreklamowana. Jeśli się woli gry komputerowe od sportu uprawiana to wybierze się grę w sieci w Fifę online 5 vs 5, niż durny mecz i bieganie bez celu z sępami, którzy podać nie chcą, a i mecz może się zakończyć na 0:0 (bezsens czysty i strata czasu - lepiej już w komara pokopać na bramę i celność strzałów wyregulować nawet w obuwiu do tego nieprzystosowanym jak gra wypadła nagle).. W dodatku sport wcale długości życia nie przedłuża czy nie daje gwarancji, ze choroby nie dopadną po tego typu aktywności!
:P XD lol, przecie Piłka Nożna to kpina, tego typu filmy sprawiają, że jest chociaż interesująca i śmieszna, a nie nudną paradą gejów, co wystarczy, że lekko musną się ramionami, i już padają na ziemie symulując faule... heh... cud, że sz tego sportu dla ciot zrobił jakiś porządny film ^^
jeśli byli by takimi ciotami to od razu po pierwszym faulu by lecieli już szpitala. Nie wiem z resztą skąd się urwałeś. Jeśli grasz z paralitykami którzy potykają się o własne nogi to masz doświadczenie oczywiście jeśli grasz lub grałeś. Według mnie należysz do tych co tylko oglądają mecze z kanapy, a ich sportem jest latanie po browar. Żal mi was...a za niedługo pewnie przez siedzenie endoproteza.