między głównymi bohaterami nie zauważyłam żadnej chemii, wg mnie to wyglądało, jakby byli zakłopotani scenami łóżkowymi. aktorzy zmarnowali dobrą historię.
wielka szkoda, może gdyby w filmie grali prawdziwi geje byłoby to autentyczniejsze i ciekawsze
Co do pierwszej kwestii, zgadzam się całkowicie. Nie widziałam tam żadnych uczuć.
A jeśli chodzi o obsadzenie gejów tym filmie, to uwierz mi, że nie jest to konieczne. Jeżeli heteroseksualny aktor jest dobry, to będzie potrafił zagrać homoseksualistę. Wystarczy spojrzeć na Queer as Folk. Wiele z bohaterów jest odgrywanych przez aktorów, którzy deklarują siebie jako heteryków, a serial nic nie traci na wartości i jak patrzy się na ich grę, można naprawdę wątpić w to, do kogo i co czują.