PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35454}

Show

6,3 38 954
oceny
6,3 10 1 38954
5,2 16
ocen krytyków
Show
powrót do forum filmu Show

Nie rozumiem jak w opisie filmu może pisać komedia, sensacyjny. Ja bym powiedział iż jest to komedio-dramat.
Co do filmu to powala z nóg, nie spodziewałem się że może być aż tak dobry. Dla mnie to arcydzieło, gdyż świetnie ukazuje przesłanie jakie chciał przekazać Ślesicki. Najbardziej ujęło mnie to jak telewizyja bawi się człowiekiem i jego psychiką bez zadnych skrupułów, zrobią wszystko dla oglądalności. No i znakomita postać Czarka, który nie był taki jak inni zmanipulowani, nie bał się przeciwstawić. Nie wiem jak innym, mi się naprawde podobał

ocenił(a) film na 10
formyown

jeszcze chciałem dodać, że akcja jest dynamiczna, widz nie może się nudzić przy tym filmie i trzyma w napięciu !. Polecam
Tak jak ktoś w innym temacie powiedział w filmie mamy romans, akcje, nieco satyry i przede wszystkim dramat.

ocenił(a) film na 9
formyown

generalnie się zgadzam. Niepotrzebnie tylko Ślesicki wmieszał tam parę "13 posterunkowych" gagów, które trochę rozpraszają uwagę a i nie są specjalnie śmieszne. Trzeba było skupić się na thrillerze psychologicznym i byłoby idealnie.

ocenił(a) film na 3
Captain_America

Jeśli ten film jest według ciebie-nie bardzo chce przejść przez klawiaturę to określenie-arcydziełem,to jak mianem określisz "Truman Show",który zajmuje się podobną tematyką (krytyka telewizji,manipulacja mediów itp.)?

ocenił(a) film na 10
mikrobas

staram się nie porównywać polskich filmów do zagranicznych. Polskie filmy oceniam dużo łagodniej, gdyż jest ich mniej, a tym bardziej dobrych, więc przepraszam ale mam inne kryteria :).
Truman Show, oglądałem jeszcze wcześniej niż "show" i bardzo mi się podobał, także powiedziałbym, że to arcydzieło. Cóż, ja mówiąc arcydzieło, raczej nie wiąże tego słowa ze skalą ocen na filmwebie. Jeśli miałbym oceniać to truman show byłby o 2 oczka wyżej.

ocenił(a) film na 8
mikrobas

Też zastanawiałem się nad porównaniem tego filmu do "Truman Show", bo to oczywiste skojarzenie. Ale po bliższym przyjrzeniu się są to zupełnie różne filmy, choć obydwa uważam za bardzo dobre. Pod pewnymi względami "Show" jest dla mnie jednak nawet lepszy (!), bo jest bardziej wielowymiarowy, niejednoznaczny.

"Truman Show" jest w sumie dosyć "płaski", typowo amerykański. Jest "dobry" bohater i cała "zła" druga strona - ogromna ekipa telewizyjna, aktorzy, realizatorzy, technicy - która nim manipuluje. Wszyscy ci ludzie po "drugiej" stronie - może poza głównym reżyserem całego programu - są pokazani bardzo sztampowo, schematycznie, znacznie bardziej niż postacie uczestników "Show", na których schematyczność ktoś tu narzekał w komentarzach. I typowo amerykańskie, optymistyczne końcowe przesłanie, kiedy samotny, heroiczny główny bohater wbrew wszystkim przeciwnościom jednak pokonuje zły "system". I w sumie jest to dość przewidywalne, że tak się skończy, i Truman na końcu zwycięży. Oczywiście nie zwycięża do końca, bo kiedy program z jego udziałem się kończy, ludzie po prostu przełączają telewizory na inny kanał, ale swoją prywatną wojnę wygrał, a stacja telewizyjna realizująca "Truman Show" poniosła jednoznaczną klęskę.

W "Show" natomiast nie ma takiego wyraźnego i jasnego podziału na dobrą i złą stronę (no, może poza prezesem stacji telewizyjnej, w którym trudno znaleźć cokolwiek dobrego - to stuprocentowy sukinsyn), każdy wygrywa jakies własne interesy przeciwko innym - nie ma też takiego jasnego podziału na manipulujących i manipulowanych, na koniec okazuje się, że ten, kto manipuluje, także jest manipulowany... Końcowy zwrot akcji jest moim zdaniem całkowicie nieprzewidywalny, konia z rzędem temu, kto by zgadł, że tak to sie skończy, nie wiedząc nic wcześniej o filmie... I nie da się tak łatwo pokonać "systemu" - za gangsterami chcącymi wysadzić wyspę podąża już wóz transmisyjny, który filmuje wszystko na żywo, a w końcowej scenie, kiedy bohaterowie po ucieczce z wyspy odchodzą "w dal", na ekranie pojawiają się cyferki odmierzające czas nagrania, sugerujące, że nadal są w ukrytej kamerze i show dalej trwa...

raj001

Zgadzam się z raj001. "Truman show" oglądałem co prawda dawno temu, ale rzeczywiście, tamten film jest dużo prostszy. "Show" jest wielowątkowy, nie skupiamy się tylko na jednej osobie, ale na wielu, każdy tu ma jakąś swoją małą historię.

ocenił(a) film na 8
formyown

Ja bym powiedział, że to jest raczej Thriller komediowy.

ocenił(a) film na 8
formyown

Dokładnie. Tyle w tym komedii co w horrorach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones