Shrek 2 kontynuacja filmu sprzed blisko 4 lat, ach co tu napisać obraz ten jest słabszy od pierwszej części chociaż pierwsza nie była niczym dobrym. Shrek 2 jest zrobiony na siłę i niepotrzebnie, chyba tylko po to aby zarobic an tym filmidle dodatkowe pieniądze. Jak tylko wyjdzie jakiś film ani animowany w technice komputerowej to wszyscy się na ten i tamtem film ślinią jakby to było niewiadomo co, i owszem Finding Nemo było całkiem dobry, Shrek 2 natomiast jest dziełem bezpłciowym wcale nie takim śmiesznym i wcale nie tak ciekawym jakby się to wydawało.
Polski dubbing jest słaby, jedynie wybijajcą się ponad przeciętność postacia jest Jan Stuhr który wcielił sie w rolę osła, Zamachowski natomiast jest nieciekawy i nudny a poza tym niesmieszny. w filmie było co prawda parę śmiesznych chwil, jednakże film jako całośc oceniam dość nisko w skali 10-punktowej dałbym mu maksimum 4 z minusem, nic ponadto. PS. Nie mam nic do animacji oczywiście i kwestii związanych z jego wykoaniem wizualnym, krytyka dotyczy jedynie treści fabularnej i gry aktorów, których podstawową wadą jest właśnie ich gra, a może ten wcale nieśmieszny scenariusz i tłumaczenie wykoane przez Polaków(dokladnie jednego). Film oglądnąłem raz i miałem dość. Jest słabiutki i kropka i jak on może wygrać w rankingu najlepszych filmów 2004 roku, no temu to się już bardzo dziwię ale taki jest ten świat widzocznie.