Po odświeżeniu nie robi już takiego wrażenia jak za dzieciaka, gdy się oglądało codziennie. Mimo to "Siła pięści" to nadal dobry film akcji. Nieustannie się coś dzieje. Najwięcej jest scen walk, które są całkiem niezłe. Ciekawie rozplanowane, w miarę możliwości bez powtórzeń ciosów. Ich montaż mógł być trochę lepszy, ale i tak tragedii nie ma. W filmie jest również całkiem sporo pościgów, choć tylko jeden z wykorzystaniem samochód. Niestety dźwięk jest tragiczny. Ciosy w większości są głuche lub mają dobrane dziwne dźwięki. Szkoda, bo to bardzo przeszkadza w oglądaniu. Fabuła jak to w tego typu filmach jest pretekstowa, ale to zupełnie nie przeszkadza.