Siedem
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Nie rozumiem pewnej części filmu. Mam nadzieję, że ktoś mi to wyjaśni. John Doe przetrzymywał przez rok Victora, czyli od dłuższego czasu planował swoją grę, prawda? A więc dużo wcześniej mógł upatrzyć sobie pozostałe ofiary: grubasa, adwokata, prostytutkę, i tę próżną kobietę. Ale czemu padło na żonę Millsa? I na niego samego? Skąd Doe wiedział, że to Mills będzie starał się go wytropić? Że to jemu przypadnie jego sprawa? Bo to chyba niemożliwe że nie planował zabicia jego żony wcześniej i ukarania samego detektywa? Ale jeśli by tego nie zaplanował, to cała jego praca mogłaby pójść na marne, bo niekoniecznie mógłby znaleźć kogoś innego, kto by go zabił..... Pomocy!!!
Mam wrażenie, że wybór żony padł w momencie, kiedy oni go wytropili w tym mieszkaniu. Podczas sceny, kiedy przeszukiwali jego mieszkanie gdy zadzwonił telefon to Doe powiedział, że będzie musiał zmienić teraz plany czy coś w tym stylu. Mial zdjęcie Millsa jak i jego nazwisko ( sam mu je wykrzyczał, kiedy Doe podszył się pod tego dziennikarza/fotografa) potem mówił też jak łatwo zdobyć dane osób na posterunku, więc stąd pewnie miał dane o jego żonie. Wg mnie żona Milla ne była planowaną ofiarą od początku tylko wybór na nią wynikł z toku akcji.
Dokładnie. Z racji, że zajęli mu mieszkanie, w którym były prawdopodobnie rzeczy konieczne do następnych morderstw, John musiał zmienić plan na żonę Willsa i siebie samego. Szkoda tylko, że uchodził za rękę Bożą i kata grzeszników, a zwyczajnie zgwałcił i zabił niewinną kobietę w ciąży. Morderca jak każdy inny.
Jak dobrze pamiętam to mówił, że chciał się pobawić w bycie mężem, bo zazdrościł mu ładnej, kochającej żony. Tak to zrozumiałem jak oglądałem. Tak czy inaczej zamordował niewinną kobietę w ciąży.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
