Po komentarzach na filmwebie spodziewałam się bardzo dobrego kryminału.Film dobrze zrobiony bardzo podobał mi się klimat ale jednak jakoś nie zapadł mi w pamięć.Większość fabuły była dość przewidywalna a zwłaszcza zakończenie.Gra aktorska jakoś mnie nie zachwyciła( no może poza Kevinem Spacey on świetnie gra takich psycholi :D).Dlaczego ten film jest uważany za jeden z najlepszych kryminałów?
Przewidziałeś scenę na posterunku ? Jeżeli tak to możesz być z siebie dumny (bez złośliwości) ;D
Później rzeczywiście można, przewidzieć ciąg dalszy, ale ta scena była dla mnie zaskakująca ( choć oglądałem ten film, jak byłem mały, ukradkiem przed mamą, więc może nie jestem obiektywny ;D)
"Gra aktorska jakoś mnie nie zachwyciła"
Może dlatego, że same postacie Somerseta i MIllsa, nie były jakieś szczególnie oryginalne, ale jak dla mnie to najlepsze połączenie w historii kina; klasycznego duetu: młody i doświadczony. Pitt, jest pełen wigoru, ale działa bez rozmysłu ; jest trochę jak nastolatek z ADHD. Somerset, jest zmęczony życiem, ale jest mądry i ma ogromne doświadczenie. Obie postacie świetnie się uzupełniają, a aktorzy grają tak jak powinni, choć wiadomo, że postacie psychopatów, dają większe pole do popisu.
"Dlaczego ten film jest uważany za jeden z najlepszych kryminałów ?"
Świetne postacie, inteligenta fabuła, która pokazuje cały brud tego świata i trudności, z jego zwalczeniem( większość Thrillerów jest nastawiona na czystą rozrywkę, ten ma w sobie przesłanie) jak również świetne dialogi.
Wspaniały, mroczny klimat, budowany przez zdjęcia, muzykę i montaż. Reżyseria, która nadaje filmowi odpowiednie tempo i spaja wszystko w spójną całość. Oczywiście, to są wszystko ogólniki, ale chyba nie oczekujesz, że będę analizował film, scena po scenie ;D
Poza tym, film ma dwa wybitne morały:
1.Zgodnie z tym co powiedział Freeman: "świat jest straszny, ale warto o niego walczyć"
2.Nie grzesz, bo przyjdzie po ciebie John Doe ;D