aka " Wyprawa siedmiu po złoto" to przewortna komedia o skoku na bank. Przy czym humor zastąpiono tu zwrotami akcji, co akurat mi nie przeszkadzało za bardzo. Szkoda tylko, że nie wykorzystano potencjały jaki dawała obsada (Maurice Poli, Philippe Leroy, Gastone Moschin, Gabriele Tinti, Giampiero Albertini…). Wszyscy Ci bohaterowie do należą 6 wykonawców skoku. Niestety, ale zlewają się oni w jedną masę, 6nie wiemy o nich nic, żadnego wstępu, zarysu poszczególnych postaci. Ot, bohater zbiorowy. Pozorują czyszczenie kanalizacji, a tym czasem wkradają się do banku od spodu. Świetnie to przestawiono, tylko niestety nie za bardzo rozumiem co, jak i gdzie zrobili od strony technicznej. W kanałach nie ma krystalicznie czystej wody, no i co robił ten zbiornik retencyjny pod bankiem? I skąd te taśmociągi? Mniejsza z tym, bo oglądało się ten skok wyśmienicie, a trwał przez większą część filmu. Po za naszą 6ką rabusiów, jest jeszcze profesor – mózg operacji i jego piękna kochanka (w tej roli seksowna Rossana Podesta). Po skoku zaczynają się komplikacje i zwroty akcji w stylu „aha! Zrobiłem was wszystkich w konia!”. Ogląda się to doskonale, ale i krótkie to bardzo, więc jak najbardziej polecam na odprężenie.