To jest horror z tego rodzaju, że nie ma tam krwi i mężczyzn z piłą mechaniczną, a jednak budzi w człowieku jakiś taki nieokreślony lęk. I jeszcze jeden szczegół: doskonały pomysł, żeby tym, co straszy były dzieci - niby niewinne, słodkie, a jednak. Doskonale zagrana rola Laury. Film też bardzo dobrze zrobiony. Cóż, brakuje trochę takiego dynamizmu, ale czy tego spodziewać się po horrorze? Taki troszkę smętny i ponury, ale to bardzo dobrze wprowadza w jego klimat. Ogólnie, polecam :)

Mi nic nie zrekompensowało tego, film nudny jak flaki z olejem. Horror powinien straszyć, a nie ukazywać dramat w sierocińcu heh.

Ale to czy horror straszy to rzecz subiektywna. Bo nie kazdego przerazi Piła, Sierociniec czy Rec i masa innych. O Sierocincu mogę powiedziec tylko tyle, że jest bardzo dobrze zrobiony i zagrany - widać też styl reżysera. Ale czy przeraża to nie mnie oceniać, bo fanka horrorów ze mnie zadna, ale znam osoby, które czuły niepokój w poszczególnych scenach. Tak więc każdy musi przekonac się sam.

https://www.youtube.com/watch?v=eYiemoyucRE polecam :-) , tylko 2 i pół minuty :-)

2,5 minuty bardziej straszne niż 2 godzinny "Sierociniec", mogę się zgodzić, ale zauważ, że to trochę inny typ horroru. Ten filmik to jak dla mnie pomieszanie "Sierocińca" z "Piłą" na przykład. Ale przyznaję, niepokój był :)