sam film przyjemny, ale polski dubbing to była kompletnea porażka. kilka gagów naprawdę niezłych, choc nie jest też tak zabawnie jak mogłoby być. no i nie ukrywajmy - ten tani sentymentalizm i morałki spokojnie mogli sobie darować.
tja
dubbing jest na dobrym poziomie wg mnie ale sporo ujmuje temu filmowi i polecam go raczej w orginale
a co do filmu to na poczatku jest bardzo "simpsonowo" no ale potem robi sie bardziej disneyowkjo niestety
czyli oklepane przeslaniA, jakistam moralizm itp itd
jedyny polski dubbing jaki sie udał w tym filmie to pana Kent' a Brockman' a, cala reszta nie umwya sie do oryginału. Gdzie jest słynne D'oh! pana Homera, jak juz dubbing to róbmy coś lepszego!
dubbing jest na niezlym poziomie
poprostu jak chodzi o simpsonow nie da sie tego zdubbingowac tak zeby film nic nie stracil
jak przetlumaczyc d'oh?
raczej sie nie da
fani powinni raczej obejrzec w orginale
a pozatym np glosy castellanety sa genialne, zwlaszcza homer
nie da sie tego zrobic rownie dobrze po polsku
wiadomo ze taki film na dubbingu zawsze sporo straci
Zgadzam się, że dubbing jest fatalny i psuje cały film.
Szkoda, że nie zrobili z lektorem, tak moim zdaniem się najlepiej ogląda. Nie mogę teraz wystawić oceny bo wersja kinowa średnio mi się podobała, ale nie wiem czy żarty były słabe, czy wszystko przez dubbing, a serial po prostu uwielbiam :D