Mówcie co chcecie, ale mam przeczucie, że to będzie to. Oscarowa rola. O ile oczywiście DiCaprio zostanie obsadzony. Może faktycznie wizualnie Sinatra to to nie jest, widzę Leo w tej stylistyce.I przewiduję sukces tego filmu.
Ja kompletnie nie widzę DiCaprio w roli Sinatry - niepodobny ;P Charakteryzatorzy mogą jednak zrobić prawdziwe cudo... tak jak z Streep w "Żelaznej Damie" i Close w "Albert Nobbs". Czuję Oscara dla niego bardziej za rolę T. Roosevelta ;)
Eh, wiesz z tą obsadą to jest różnie. Ja byłem przekonany, że DiCaprio dostanie Oscara za film J. Edgar (w końcu obraz Eastwooda), a został on całkowicie pominięty przy tegorocznych nominacjach, a sam obraz określany jest jako zbyt staroświecki. Niemniej życzę Leonardowi, by w końcu otrzymał statuetkę, należy mi się.
Oczywiście że jest, jeden z najlepszych aktorów w tej chwili. Chodziło mi o to, ze lepiej nie roztrząsać jego ról w kategoriach Oscarów, bo można się przejechać.
śmieszą mnie wpisy, że za tą rolę to będzie miał oskara. Miał mieć za Incepcję (ludzie wręcz się zarzekali, że jak nie dostanie to dokonają sepuku) jak i za tuzin innych filmów i co? ma? nie ma, i ma się dobrze i gra w większości filmów zajebiście!
Żeby dostać Oscara musi pokonać Anthony'ego Hopkinsa który wcieli się w Alfreda Hitchcocka. Ciężko wytypować zwycięzce chociaż skłaniałbym się bardziej na Hopkinsa, ponieważ Akademia napewno doceni role legendarnego reżysera.
Przede wszystkim musi zostać spełniony jeden warunek: film musi powstać. A na razie na to się nie zanosi, na pewno nie przed rozdaniem Oscarów 2013.
Leo gra świetnie, ale nie sądzę, że wlasnie za te role dostanie oscara, jesli w ogole w najblizszym czasie. to obraz Scorsese, a za nim Akademia tez nie przepada.