?
tak, trzyma w napięciu, ale 'Egzorcyzmy ER' bardziej mi się podbały :)
Według mnie Egzorcyzmy E.Rose nie umywają się do Sinister'a. Szczerze mówiąc egzorcyzmy trochę mnie zawiodły bo nie było w nich nic strasznego, natomiast Sinister do końca trzymał w napięciu, były momenty w których się naprawdę bałam..
Skoro panikowałaś przy co najwyżej przeciętnych egzorcyzmach to tu dostaniesz zawału.