Juz chyba bardziej nie dało się wysłodzic tego filmu. Piekna Romy jako młoda, świętsza od Matki Teresy cesarzowa, która każdemu nieba by uchyliła niczym disneyowska księżniczka. Te jej zachwyty nad ptaszkami, listkami i ta słabość, która po pewnym czasie irytuje zamiast wzbudzać sympatię i współczucie. Przyznaje, że dawno temu oglądałem ten film, ale jestem przekonany, że gdybym teraz go obejrzał moja ocena byłaby jeszcze niższa.
Jak możecia tak pisać o tym filmie to jeden z lepszych filmów jakie oglądałam jak wam się podoba to po co tu wchodzicie?
Czy zatem uważasz, że wypowiadać się moga tylko osoby, którym dany film się spodobał? Troche to dziwne podejście, a poza tym nie ma nigdzie zakazu krytykowania filmów.
No dobrze ale gdyby Ci się film nie podobał to nie wchodziłabyś na forum, żeby dowiedzuieć się o nim czegoś więcej
A gdzie napisałem, że chciałem sie o nim czegos dowiedzieć? Wszedłem na forum tylko po to, aby wyrazic swoją negatywną opinie o tym filmie. I tyle.